Antoni Królikowski i Joanna Opozda byli swojego czasu jedną z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu. Zainteresowanie mediów ich związkiem bynajmniej nie zmalało, jednak sprawa przybrała nieoczekiwany obrót. Gdy celebryci stanęli na ślubnym kobiercu, a następnie ogłosili, że spodziewają się potomstwa, wiele wskazywało na to, że naczelny polski amant wreszcie się ustatkował. Szybko się jednak okazało, że nic z tego, a gdy 22 lutego 2022 roku na świat przyszło ich dziecko, Antek Królikowski i Joanna Opozda nie byli już razem. Teraz, jak donosi Fakt, ich papiery rozwodowe trafiły do warszawskiego sądu. Czy finał tej tragicznej historii miłosnej jest zatem bliski? Nic z tych rzeczy. Pojawiły się bowiem poważne komplikacje, a w drogę weszła im... pandemia koronawirusa.
Polecany artykuł:
Antoni Królikowski i Joanna Opozda - rozwód wcale nie jest bliski?
Problem polega na tym, że w wyniku pandemii znacznie wzrosła liczna pozwów rozwodowych w Polsce. Jak podaje Fakt, w samym 2021 roku papiery rozwodowe w Warszawie złożyło aż 4290 par. Większość małżeństw na rozprawę czekać musiało przynajmniej pół roku, a w niektórych przypadkach nawet rok. Wszystko wskazuje zatem na to, że Antoni Królikowski i Joanna Opozda raczej nie rozwiodą się w tym roku. Plus, kto wie, może w tak zwanym między czasie pojawią się kolejne komplikacje, które dodatkowo "pogorszą" sprawę.
ZOBACZ TAKŻE: Anna Starmach założyła białą kreację na ślub. Internautki nie mogą tego przeżyć
