Serial "Alba" to remake tureckiej telenoweli? Widzowie widzieli podobną historię w TVP

ALBA to najchętniej ogląda produkcja w Polsce. Serial składa się łącznie z 13 odcinków, w których przyglądamy się historii młodej dziewczyny. Kobieta prawdopodobnie została odurzona i wykorzystana podczas klubowej imprezy i na drugi dzień budzi się plaży kompletnie nie pamiętając, co się wydarzyło poprzedniej nocy. Po czasie dowiaduje się, że krzywdę wyrządzili jej znajomi chłopaka. Widzowie szybko zauważyli, że hiszpański dramat przypomina turecki hit, który kiedyś emitowano w Telewizyjnej Jedynce!

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Virgin River sezon 5 - kiedy nowe odcinki na Netflix?

"Alba" - nowy serial Netfliksa adaptacją tureckiego serialu?

Skojarzenia widzów były słuszne, ponieważ hiszpański serial to faktycznie nowa wersja tureckiej produkcji "Grzech Fatmagül", a cała historia opiera się na powieści Vedata Turkali. Prawa do serialu wykupiła Antena 3, czyli ta sama stacja, która zrealizowała m.in. Dom z papieru. Tytuł znad Bosforu powstał jeszcze w latach 2010-2012. W Polsce można było go oglądać w 2016-2017 roku na TVP 1. Netflix w ostatnim czasie stawia na hiszpańskie projekty, więc postanowił pokazać przygody Alby również u siebie. Okazało się, że to był strzał w dziesiątkę, bo serial od swojej premiery jest najchętniej oglądaną produkcją w kilku krajach, a przede wszystkim w Polsce.

Serial "Alba" - będzie drugi sezon?

Na ten moment nic nie wskazuje na to, żeby Netflix zamówił kolejne odcinki dramatu. Teoretycznie to zamknięta historia, chociaż włodarze serwisu wielokrotnie udowadniali, że potrafią odnowić i takie produkcje, np. realizując spin-off w tym samym świecie. Jak tylko dostaniemy informację o potencjalnej kontynuacji, to na pewno przeczytacie o tym na naszej stronie.