"Pierwsza miłość" po raz pierwszy zadebiutowała na antenie Polsatu w 2004 roku. Przez pierwsze lata jedną z głównych postaci produkcji był Paweł Krzyżanowski, były ukochany Marysi oraz ojciec jej córki, Julki. Początkowo w postać wcielał się Mateusz Janicki, ale już od 61. odcinka jego miejsce zajął Mikołaj Krawczyk. Aktor odszedł z "Pierwszej miłości" w 2013 roku, a jego bohater po raz ostatni pojawił się w serialu, kiedy Paweł oddawał nerkę choremu Arturowi. Później aktor nie pojawiał się na ekranie, ale wiadomo było, że Paweł wyjechał na Karaiby, gdzie pracował jako steward na statkach wycieczkowych. W 2014 roku do bohaterów dotarła informacja, że były mąż Marysi jest zamieszany w przemyt narkotyków w Peru. Mężczyzna naraził się kartelowi narkotykowemu, a następnie zniknął bez śladu. Mimo że od odejścia Krawczyka z serialu minęło ponad 10 lat, widzowie nadal mają nadzieję na to, że Paweł powróci.
Wielki powrót Pawła Krzyżanowskiego?
Po emisji finałowego odcinka serii, na profilu "Pierwszej miłości" na Instagramie pojawił się post, pod którym widzowie mogą napisać scenariusz na kolejny sezon. Mogą puścić wodze fantazji i wymyślić nowe wątki dobrze znanym bohaterom. Okazuje się, że spora część fanów produkcji Polsatu marzy o tym, by do ukochanego serialu powrócił Paweł Krzyżanowski. Widzowie uważają, że mogłoby to pozytywnie wpłynąć na Julkę, jego córkę, oraz wprowadzić dynamikę do wątki Marysi.
Niech wróci Paweł Krzyżanowski.🤭(...) ❤Uważam, że mógłby go zagrać ktokolwiek nawet, żeby tylko powstał taki wątek, myślę że zwiększyłoby to oglądalność i zadowoliło fanów. 💕Oj działoby się działo.💕
Też jestem za powrotem postaci Pawła Krzyżanowskiego, może Julka złapała by w końcu wibe i spokój u boku ojca biologicznego 👌💯aby było mniej dramatów. Powrót Pawła.
Powrót Pawła ale pierwszego odtwórcy @mateuszjanicki
Dokładnie, ale by było mega powrót po latach no i zamieszanie totalne u Marysi 🙌
Powrót starych lubianych aktorów 🔥
Jak na razie twórcy serialu nie zdradzają, co wydarzy się w serialu. Czy wezmą pod uwagę sugestie widzów? O tym przekonamy się w nowym sezonie produkcji.
