Widzowie 12. edycji "Rolnik szuka żony" z zapartym tchem śledzą poszukiwania miłości przez Barbarę, Arkadiusza, Gabriela, Rolanda i Krzysztofa. Każda edycja to ekscytująca i emocjonalna podróż – od romantycznych uniesień po dramatyczne pożegnania. Milena, choć od samego początku wzbudzała sympatię, musiała pogodzić się z bolesną decyzją Krzysztofa. Rolnik postawił na inną kandydatkę, a Milenie pozostał powrót do domu. Czy jednak odrzucenie w telewizyjnym show mogło złamać jej wiarę w prawdziwą miłość? Najnowsze doniesienia z jej życia prywatnego pokazują, że los napisał jej bajkowy scenariusz.
Polecany artykuł:
Post Mileny i wyznanie miłości
Kandydatka, którą Krzysztof zostawił dla innej, w ogóle nie dała po sobie poznać, że decyzja rolnika mogła ją dotknąć. Milena, zamiast pogrążyć się w smutku, postanowiła iść dalej. Krótko po zakończeniu swojej przygody z programem, na swoim profilu opublikowała zdjęcie, które nie pozostawia złudzeń – jest zakochana i absolutnie szczęśliwa. Fotografia została wykonana w trakcie romantycznej wyprawy do Rzymu, a kandydatka rolnika czule pozuje w objęciach nowego partnera. Wygląda na to, że Milena szybko znalazła to, czego nie zdołała dać jej telewizyjna przygoda - prawdziwą i szczerą relację.
Kiedy finał 12 sezonu „Rolnik szuka żony”?
Wszystkie spekulacje na temat tego, czy uczestnikom 12. edycji udało się znaleźć partnera, zostaną zweryfikowane dopiero w finałowym odcinku "Rolnik szuka żony", który widzowie zobaczą w grudniu.
W najnowszej zapowiedzi programu, że Krzysztofowi i Karolinie coraz lepiej się układa, a co u innych uczestników. Fani z pewnością z niecierpliwością czekają na wiadomości od Gabriela, 31-letniego hodowcy bydła z Wielkopolski, oraz od Rolanda, 37-letniego rolnika spod Łodzi, prowadzącego ekologiczne gospodarstwo warzywne. Czy i oni znaleźli klucz do serca tej jedynej osoby? Czy relacje nawiązane w ich gospodarstwach zakończyły się happy endem? Nadchodzący finał zweryfikuje również, czy Barbara, 32-letnia rolniczka z Mazowsza, znalazła partnera do prowadzenia mlecznego gospodarstwa i agroturystyki, czy też Arkadiusz, 24-letni rolnik z Lubelszczyzny, zdołał stworzyć trwałą relację.