M jak miłość 1590 streszczenie, emisja 17 maja o godz. 20:55, w TVP2
Przede wszystkim: bistro Kingi (Katarzyna Cichopek) przejdzie małą rewolucję! Franka (Dominika Kachlik) rzuci się w wir pracy, zaskakując Zduńską kolejnymi pomysłami – i nie tylko zmieni w lokalu wystrój, ale też menu. W finale dziewczyna wymyśli za to dla knajpki nową, malowniczą nazwę: Zielony Sad...
Kinga, zachwycona, rzuci w końcu z uśmiechem do męża (Marcin Mroczek):
- Wiesz, co, Piotruś? Teraz w to wierzę. To musi się udać!
- A nie mówiłem? Jesteśmy skazani na sukces…
Po „rewolucji” w bistro Frankę czeka za to kolejne wyzwanie – tym razem w rodzinie. Dziewczyna odwiedzi ze stryjem (Piotr Majerczyk) notariusza... i gdy pozna treść testamentu, który zostawił jej dziadek, będzie w szoku.
- „Mojej najstarszej wnuczce, Franciszce Janik, zapisuję działkę (...) w Bukowinie Tatrzańskiej. Stawiam jednak jeden warunek. Franciszka odziedziczy działkę, jeśli w ciągu pół roku od otwarcia testamentu wyjdzie za mąż, a wcześniej jej wybranek zostanie zaakceptowany przez całą rodzinę”...
- Co takiego?! Nie wierzę… Mam wyjść za mąż?! Stryj o tym wiedział?... W takim razie dziękuję, nie przyjmę tego spadku!
Prawnik spróbuje Frankę uspokoić:
- Chwileczkę, proszę pani, proszę się nie denerwować. Powinna pani wiedzieć, że w świetle polskiego prawa tego typu zapis jest… nieważny.(...) To spadkobierca decyduje, czy spełnić ostatnią wolę zmarłego, czy nie.
Gutowski za to doleje tylko oliwy do ognia – i sprawi, że dziewczyna na nowo wybuchnie.
- W czym problem? Przecież masz narzeczonego...
- To nie jest żaden „narzeczony”, tylko mój partner! I nie mamy zamiaru się pobierać!
- Brawo. Gratuluję wyboru...
- Nie chcę ślubu, koniec i kropka!
By kłótnię załagodzić, stryj zaprosi w końcu bratanicę do restauracji – i to razem z Pawłem (Rafał Mroczek). Na miejscu okaże się za to, że góral ma dla Franki miłą niespodziankę. W lokalu będzie akurat występować ludowa kapela, w której dziewczyna przez kilka lat śpiewała - i była prawdziwą gwiazdą. A gdy Franka, szczęśliwa ze spotkania, dołączy do przyjaciół i chwyci na nowo za mikrofon......Gutowski wykorzysta okazję, by zbliżyć się po cichu do jej ukochanego – i „poważnie” ze Zduńskim porozmawiać.
- Czym ty się właściwie zajmujesz, Paweł?
- Prowadzę własny biznes…
- O, bardzo dobrze… A czy odpowiednio rozwojowy? Będziesz w stanie z tego utrzymać rodzinę? Franka to też pracowita dziewczyna, ale wiadomo, jak pojawią się dzieci, to trzeba się będzie nimi zająć…
Po chwili góral zmieni za to ton – i zacznie otwarcie chłopakowi grozić.
- Ostatnia wola seniora rodu to święta sprawa.(...) Zależy nam na szczęściu Franki, więc powinieneś się z nią ożenić i basta! Kilku kuzynów może cię przekonać, jeśli trzeba…
- To groźba?
- Nie. To bardzo uprzejma prośba... I chciałbym, żebyś wziął ją poważnie pod uwagę. Jesteśmy w kontakcie...
Jak Paweł zareaguje na jego słowa?
A w finale: prawdziwe „trzęsienie ziemi” w Grabinie! W kolejnym odcinku do Mostowiaków zajrzy nagle Ola (w tej roli Justyna Karłowska) – dziewczyna, z którą spotykał się jakiś czas temu Tadeusz (Bartłomiej Nowosielski)... i która wyzna teraz „ukochanemu”, że jest z nim w ciąży.
- Przepraszam, że ja tak przy ludziach i wprost, ale sprawa jest pilna... To ostatni moment, żeby ci powiedzieć, że… to dziecko jest twoje!
Gospodarze z wrażenia aż zaniemówią – czekając, jak sadownik na takiego „newsa” zareaguje. A Kiemlicz zblednie i osunie się na krzesło...
- Przepraszam na chwilę… Potrzebuję powietrza!
Chwilę później Ola poczuje za to nagle skurcze – i wtedy do akcji ruszy Maria (Małgorzata Pieńkowska).
- Nie rozumiem… To jeszcze za wcześnie!
- Tydzień w tę czy w drugą stronę… to zupełnie naturalne i często się zdarza! Pani Olu, nie ma już odwrotu, zaczęło się - jedziemy do szpitala!
Czy Tadeusz stanie na wysokości zadania i w trakcie porodu będzie dziewczynę wspierał? I czy to naprawdę on okaże się ojcem dziecka Oli?