Katarzyna Zillmann zabrała głos po zmysłowym tańcu z Janją Lesar. "Naprawdę nie chcę wyjeżdżać z tego kraju"

2025-10-28 15:18

W 7. odcinku "Tańca z gwiazdami" nie brakowało emocji. Parkiet rozgrzały do czerwoności Katarzyna Zillmann i Janja Lesar, które zaprezentowały emocjonalną rumbę. Choć panie wykonały swój taniec brawurowo, to największą uwagę i dyskusję zwróciły pocałunki kobiet. Sama sportsmenka tłumaczyła, iż był to jedynie element choreografii, a nie "intencjonalny manifest". Teraz wioślarka zabrała głos w sprawie związków partnerskich.

Katarzyna Zillmann zabrała głos po zmysłowym tańcu z Janją Lesar. Naprawdę nie chcę wyjeżdżać z tego kraju

i

Autor: AKPA

Niedzielny, 7. odcinek jubileuszowej edycji "Tańca z gwiazdami" zapewne na długo pozostanie w pamięci uczestników i widzów. Z show pożegnali się faworyci do zwycięstwa - Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz, a tancerka, która nie kryła rozgoryczenia decyzją, podpadła widzom swoim zachowaniem oraz przemową, w której zaznaczyła, że jej partner "tańczy lepiej niż niejeden uczestnik show". W sieci rozpętała się niemało burza także po zmysłowej rumbie w wykonaniu Katarzyny Zillmann i Janji Laser.

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska zabrała głos po odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami". Zwróciła się do internautów

Katarzyna Zillmann i Janja Lesar zaskoczyły gorącą rumbą. Nie konsultowały pocałunku!

Katarzyna Zillmann zabrała głos w sieci. Poruszyła temat związków partnerskich

Katarzyna Zillmann i Janja Laser tworzy historię polskiej edycji "Tańca z gwiazdami", po raz pierwszy bowiem na parkiecie możemy oglądać żeńską parę jednopłciową. Ich choreografie od samego początku przykuwają uwagę widzów, a jurorzy nie szczędzą im komplementów oraz wysokich not. W 7. odcinku Kasia i Janja zaprezentowały zmysłową rumbę, a podczas tańca wymieniły kilka pocałunków, co wywołało lawinę komentarzy. Dla wielu widzów pocałunek między dwiema kobietami był gestem odważnym, jednak część komentujących zarzucała im, że takie sceny mogły być zbyt śmiałe. Sportsmenka postanowiła zabrać głos i opublikowała w sieci nagranie, w którym poruszyła temat związków partnerskich.

My osoby żyjące w związkach jednopłciowych zasługujemy na możliwość zawierania małżeństw, a lesbijki na silną reprezentacje.Sama choreografia absolutnie nie była intencjonalnym manifestem… Było to doświadczenie daleko odbiegające poza format „walki z systemem” jednak żyjemy w świecie gdzie staje się częścią tej walki czy tego chce czy nie. Ciesze się z każdej minuty na tym parkiecie i będę robić tak jak podpowiada mi serce raz za razem - przekazała w poście Zillmann.

Wioślarka w nagraniu wspomniała także o związkach partnerskich.

Obecna władza nie zamierza nam zagwarantować podstawowych praw człowieka, a przysposobić to sobie można psa - z szacunkiem do czworonogów. Nie o to nam chodziło. Naprawdę nie chcę wyjeżdżać z tego kraju. Mam nadzieję, że robię tu niesamowite tak to nazwę, bo zdobyłam medal olimpijski, teraz jestem na świeczniku - nie ukryjemy tego i wciąż w przestrzeni publicznej walczymy o tę wolność. Politycy komentują mój występ w "Tańcu z gwiazdami", naprawdę? Byłyśmy pierwszą parą, która styknęła się ustami? [...] Naprawdę trochę ciężko się zaczyna robić. Jestem naprawdę wdzięczna za każdą wiadomość, jaką dostaję - dodała.