Karczma Żółtodzioby - Słupia. Co po Kuchennych rewolucjach? Czy restauracja jeszcze istnieje? Mężczyzna starał się wprowadzać zmiany w menu, wykorzystując swoje doświadczenie zdobyte za granicą, niestety wszystko na marne. Dlatego poprosił o pomoc Magdę Gessler, która przemieniła Hacjendę w Karczmę Żółtodzioby. Jak potoczyły się losy tego miejsca po programie?
Karczma Żółtodzioby - Słupia. Co po Kuchennych rewolucjach?
Odcinek ze Słupii premierowo został wyemitowany 28 lutego 2019 roku. Magda Gessler wprowadziła duże zmiany w menu, gdzie głównym daniem uczyniła kaczkę i różne potrawy z jej dodatkiem - m.in. pierogi, rosół oraz sałatkę. Po powrocie do Karczmy Żółtodzioby rewolucję uznała za zdecydowanie udaną, a zaserwowane jej potrawy określiła jako przepyszne.
Wygląda na to, że w ponad rok po premierowej emisji odcinka, restauracja cały czas radzi sobie świetnie. Jak wynika z fanpage'a Karczmy Żółtodzioby na Facebooku miejsce cały czas jest otwarte, a w menu nadal króluje kaczka. Rosół kosztuje 14 zł, sałatka 24 zł, pierś z kaczki 29 zł, a pół kaczki - 59 zł. Ocena na Facebooku to 4,3/5, a goście chwalą zarówno obsługę, jak i pyszne jedzenie. Nie wszystkim podoba się jedynie wystrój miejsca.