Ósma odsłona „Hotelu Paradise” nakręcona została w malowniczo położonej willi w Wietnamie. To właśnie tu w ostatnich tygodniach seksowni single robili wszystko, by każdy kolejny tydzień kończyć z partnerem u boku. A to w jednym celu – aby dotrzeć do wielkiego finału. Za nimi konkurencje, w których musieli wykazać się wiedzą, sprawnością fizyczną i sprytem oraz Rajskie Rozdania, które przetrwać mogły tylko najmocniejsze pary. W „Hotelu Paradise” wygrać można jednak coś znacznie ważniejszego od głównej nagrody pieniężnej, jaką jest 100 tysięcy. Jak pokazuje historia randkowego show TVN7, w „Hotelu Paradise” poznać można miłość życia. Świetnym tego przykładem są Eliza i Jay, Laura i Kasper czy też Kara i Marcin, którzy poznali się w rajskich okolicznościach, a do dziś tworzą szczęśliwe pary. Czy Ada i Bartek dołączą do ich grona?
Czy Ada i Bartek są razem po programie?
Niestety okazuje się, że ich relacja nie przetrwała po programie. W rozmowie dla stacji TVN byli uczestnicy „Hotelu Paradise” wyznali, że z Wietnamu wracali innymi samolotami, ale los sprawił, że Ada jechała później pociągiem, który zatrzymywał się w Poznaniu, w którym mieszka Bartek. Mimo że chłopak był wtedy w Warszawie, od razu wrócił do Poznania i spędził z Adą bardzo miłe chwile. Okazuje się jednak, że mimo łączącej ich chemii, nie są w związku. Jak wyznał Bartek, z jego charakterem musi mieć on kobietę blisko siebie, inaczej byłby o nią stale zazdrosny. Równocześnie wyznali, że jeśli wygraliby program i 100 tysięcy złotych, najpewniej ich historia potoczyłaby się nieco inaczej. Ada wyjawiła:
Ja chciałam zmienić miejsce zamieszkania, które nie jest tak łatwo zmienić, kiedy nie masz pieniędzy na start, a tych pieniędzy na start nie mam. A jakbym wygrała to rzeczywiście moglibyśmy się nad tym zastanowić.
W rozmowie z dziennikarką serwisu dziendobry.tvn.pl, zarówno Bartek, jak i Ada powiedzieli, że nadal są sobie bardzo bliscy, niewykluczone więc, że w przyszłości dadzą sobie jeszcze jedną szansę…