Prawda wyszła na jaw

Holly Madison ujawniła, co działo się za zamkniętymi drzwiami willi Playboya. "Króliczki" były obrzydliwie wykorzystywane

Holly Madison była najsłynniejszym króliczkiem "Playboya". Modelka jakiś czas temu zdecydowała się opowiedzieć o kulisach życia w willi Hugh Hefnera. W książce "W króliczej norze" przedstawiła wstrząsające szczegóły i mroczne sekrety.

Spis treści

  1. Hugh Hefner – kim był?
  2. Holly Madison ujawniła szokujące fakty z życia w willi "Playboya"
  3. "Godzina policyjna", wydzielone "zasiłki" i specjalny grafik
  4. Hefner zbierał na wszystkich "haki"?
  5. Holly Madison przeżyła traumę i mierzyła się z depresją
  6. Syn Hugh Hefnera zaciekle broni ojca

Hugh Hefner – kim był?

Hugh Hefner był twarzą seksualnej rewolucji lat 60. Amerykański przedsiębiorca założył ilustrowany magazyn dla panów "Playboy", który zmienił oblicze branży erotycznej. Hefner miał znaczący wpływ na rozwój branży rozrywkowej w Stanach Zjednoczonych.

W wrześniu tego roku minie sześć lat od śmierci Hugh Hefnera. Jaki naprawdę był założyciel słynnego "Playboya"? Fragmenty pamiętników Holly Madison pokazują mroczną stronę ekscentrycznego milionera. Redaktor naczelny "Playboya" miał manipulować mieszkającymi z nim kobietami, które rywalizowały o jego względy. Holly Madison zarówno w swojej książce jak i w dokumencie "Sekrety Playboya" opisała kulisy życia słynnych "króliczków Playboya".

Holly Madison ujawniła szokujące fakty z życia w willi "Playboya"

Kim jest Holly Madison? To amerykańska osobowość telewizyjna, modelka i autorka kilku książek. Popularność zyskała jako "główną dziewczyna" Hugh Hefnera oraz dzięki udziałowi w reality show "The Girls Next Door", który pokazywał jej życie w luksusowej rezydencji Playboya.

Holly Madison miała 21 lat, gdy zamieszkała w rezydencji założyciela "Playboya". Hef nie pociągał mnie fizycznie, ale wydawał mi się bardzo czarujący – wyznała w dokumencie "Sekrety Playboya". Modelka twierdzi, że dziewczyny w rezydencji były odurzane środkami przypominającymi tzw. pigułkę gwałtu. Milioner już pierwszego wieczoru miał jej zaoferować Quaalude – to nielegalny w USA od 1984 roku silny środek uspokajający, który nazywano "rozwieraczem nóg".

Holly Madison w swojej książce dzieli się swoimi przeżyciami, doświadczeniami i trudnościami związanymi z byciem częścią kontrowersyjnego środowiska skupionego wokół Hugh Hefnera.

Rezydencja Playboya była najbardziej imprezowym miejscem w Los Angeles. Regularnie odbywały się tam libacje, orgie i "noce świń", na które Hefner zapraszał tabuny prostytutek. Króliczki Playboya miały być zmuszane do brania udziału w tych zamkniętych imprezach, na których gościli również celebryci i wpływowi ludzie.

W sypialni były całe góry kaset wideo, wypchane zwierzęta i sterta prezentów aż po sam sufit. Po dwóch stronach łóżka wisiały dwa telewizory, puszczano z nich filmy porno. Na łóżku siedział bardzo blady mężczyzna i zajmował się swoimi własnymi sprawami, jeżeli łapiecie, co mam na myśli – opisuje Maddison.

Wyznania Holly Madison pokrywają się z relacją Sondry Theodore, która była dziewczyną Hefnera od 1976 do 1981 roku. Kobieta przyznała, że największym darem Hefnera był jego urok. Miał obsesję na punkcie seksu. Przerażał mnie. Nie można było go zadowolić. Zawsze chciał więcej i więcej – wspomina Theodore w dokumencie "Sekrety Playboya".

Holly Madison temat życia seksualnego z Hugh Hefnerem poruszyła w podcaście "Girls Next Level". W rezydencji dwa razy w tygodniu odbywały się sesje seksu grupowego:

Nie potrafię wam wytłumaczyć, jak żenująca była ta cała rutyna. Dosłownie siedzisz tam nago, uprawiając seks przed grupą ludzi, którzy cię nienawidzą i mówią o tobie, kiedy uprawiasz seks – i możesz to usłyszeć. To było piekło – wyznała.

"Godzina policyjna", wydzielone "zasiłki" i specjalny grafik

W rezydencji Hefnera panowały surowe zasady, a mieszkające tam dziewczyny musiały całkowicie się podporządkować "szefowi". O prowadzeniu własnego życia i samodzielnym decydowaniu m.in. o swoim wyglądzie nie było mowy. Gdy pewnego razu Holly Madison postanowiła ściąć włosy, Hefner nie wytrzymał:

Wróciłam z krótką fryzurą, a on się na mnie wydarł. Krzyczał, że wyglądam staro i tanio – powiedziała w dokumencie "Secrets of Playboy".

Podobna sytuacja spotkała ją, gdy pomalowała usta czerwoną szminką. Wpadł w szał i powiedział, że nienawidzi czerwonej szminki. Kazał jej więc wytrzeć - wspomina Bridget Marquardt.

W willi miała obowiązywać "godzina policyjna". "Króliczkom Playboya" po godz. 21.00 nie wolno było opuszczać Playboy Mansion. Dziewczyny nie mogły też pracować, Hefner wydzielał im za to kwoty "zasiłków". To było jak więzienie, jednak niekoniecznie luksusowe. Na pozór piękna rezydencja była bardzo zaniedbana i tonęła w brudzie. W środku pachniało stęchlizną i psim moczem, bo zwierzęta Holly Madison nie mogły w nocy wychodzić na zewnątrz, dlatego załatwiały swoje potrzeby fizjologiczne w domu.

Hefner zbierał na wszystkich "haki"?

Życie seksualne Hefnera miał regulować specjalny grafik. Nienawidziłyśmy tego i starałyśmy się to mieć z głowy tak szybko, jak to możliwe – napisała Holly w swojej książce. Mężczyzna miał zapisywać nazwiska i daty dziewczyn, z którymi sypiał. Według zeznań Madison, założyciel Playboya dysponował także taśmami erotycznymi, które mogły posłużyć do szantażu.

To była kolejna dziwna rzecz, która sprawia, że bałam się od niego odejść. Wiedziałam, że on dysponuje ogromną ilością revenge porn – zdradziła Madison.

Holly Madison przeżyła traumę i mierzyła się z depresją

Mieszkanie pod jednym dachem z milionerem-kobieciarzem było dla Holly Madison "obrzydliwym doświadczeniem". Kobieta ujawniła, że chciała odebrać sobie życie. Pamiętam, że pewnego wieczoru leżałam w wannie i zapragnęłam się utopić. Myślałam, że nie mam wyjścia. Tak byłam nieszczęśliwa – wyznała. Madison uważa, że cierpiała na syndrom sztokholmski. Nigdy nie obwiniałam go za żaden dramat, który się rozegrał, i zawsze przenosiłam winę na inne kobiety. Później jedna z dziewczyn opowiadała mi, jak Hef zawsze nastawia główną dziewczynę przeciwko reszcie. Ta sytuacja trwała przez lata, zanim się pojawiłam – wyjaśniła.

Czytaj też: Hugh Hefner kolekcjonował sextaśmy gwiazd! Nie zgadniecie, jak je zabezpieczył

Holly Madison rozstała się z Hugh Hefnerem w 2008 roku. W 2013 r. poślubiła Pasquale Rotella, z którym ma dwoje dzieci. Małżeństwo zakończyło się rozwodem w lutym 2019 r. Holly Madison ma dziś 43 lata. Jej książka "W króliczej norze" doczeka się ekranizacji. W postać Holly Madison wcieli się Samara Weaving.

Syn Hugh Hefnera zaciekle broni ojca

Oto wpis Coopera Hefnera z 2022 r., który był reakcją na wyznania Holly Madison:

Niektórzy mogą nie pochwalać życia, jakie wybrał mój tata, ale mój ojciec nie był kłamcą. Jakkolwiek niekonwencjonalny by nie był, był szczery i żył uczciwie. Był z natury hojny i bardzo troszczył się o ludzi. Te lubieżne historie to żal, który przeradza się w zemstę - napisał syn Hefnera na Twitterze.