Dyplomatka

i

Autor: Materiały prasowe Netflix

NETFLIX

Powstanie 2. sezon "Dyplomatki"? Twórczyni zdradza plany na nowe odcinki

2023-04-26 13:44

Nowe odcinki "Dyplomatki" to już pewniak? Serial zdobył uznanie widzów w wielu krajach, nawet w Polsce, więc nie brakuje pytań o kontynuację. Na temat przyszłości serii wypowiedziała się nawet sama producentka!

"Dyplomatka" to produkcja od twórczyni takich hitów jak "Homeland", czy "Prezydencki poker". Współczesny dramat polityczny w zaledwie niecały tydzień od swojej premiery stał się wielkim hitem w serwisie Netfliksa. Przypomnijmy, że produkcja opowiada o bohaterce Kyte Wyler (Keri Russell), która znalazła się w samym środku międzynarodowego kryzysu. Obejmując prestiżowe stanowisko musi zmierzyć się z wieloma przeszkodami i przeciwnościami losu. Zwrot akcji w ostatnim odcinku pozwala myśleć, że twórcy zostawili sobie trochę miejsca na nowe epizody. Czy takie powstaną?

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Czarnobyl na ekranie. 5 najlepszych filmów i seriali o Katastrofie w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej

Najdziwniejsze rekordy filmowe, w które trudno uwierzyć | To Się Kręci #3

Dyplomatka - sezon 2 powstanie? Twórczyni zabrała głos w sprawie!

Historia "Dyplomatki" może zostać, a nawet powinna być, rozwiana w drugim sezonie serialu. O ile sam streamingowy gigant nie potwierdził jeszcze zamówienia na nowe odcinki, to Debora Cahn, twórczyni serialu, postanowiła zabrać głos w sprawie przyszłości serii i nawet zdradziła, czego można będzie się spodziewać, gdy tylko Netflix da zielone światło na realizację następnym epizodów. 

Lubię długie historie. [...] lubię długą formę opowiadania historii. Oczywiście mam nadzieję, że będzie kontynuacja. Mam wiele pomysłów na to, jak dalej potoczy się historia. Ale zobaczymy. Zobaczymy, co się wydarzy. Zostałam wychowywana na telewizji kablowej, pracowałam w tym medium przez około 10 lat, nad serialami, które miały setki odcinków. Szukam więc świata, który moim zdaniem może być w nieskończoność zaludniony bohaterami, ludźmi, scenariuszami itd. To nie jest świat, w którym może nam zabraknąć paliwa." - powiedziała Cahn

Jednym z prawdziwych darów bycia w "Homeland" było to… Czułam, że w pewnym sensie przełamali schematy w tym świecie. Ten serial jest oparty na dwóch głównych postaciach, a potem jednej z nich tam nie ma. A druga wciąż jest. I okazało się, że ta trzecia osoba od początku była główną postacią. I jedziemy do tego kraju, a potem do tamtego kraju. Oni kręcili te sezony na całym świecie. [...] nie wiem, czy kiedykolwiek zabraknie nam historii w Londynie. Ale gdyby tak się stało, są inne kraje. Nie mam nic przeciwko wyjazdowi do Paryża na kilka lat. Dam sobie z tym radę" - dodała twórczyni

Myślicie, że drugi sezon to dobry pomysł? A może lepiej zakończyć historię tylko na pierwszej odsłonie i nie ryzykować z niepowodzeniem sequela?