BrzydUla zniknęła z anteny. Wiemy, jaki serial zastąpi popularną produkcję!

BrzydUla rozkochała w sobie tysiące widzów. Polska komedia, wzorowana na kolumbijskim oryginale "Yo soy Betty, la fea" na początku była emitowana tylko w stacji TVN. Dopiero kilka lat później serial trafił do ponownej emisji na TVN7. Serial opowiada o losach zakompleksionej Uli, która podkochuje się w swoim szefie, Marku Dobrzańskim. W głównych rolach wystąpili Julia Kamińska oraz Filip Bobek. Produkcja tak spodobała się widzom, że dostała nawet dwie Telekamery - jedną w 2010 roku za najlepszą adaptację zagranicznego serialu, a drugą nagrodę w 2021 za najlepszy serial. Niestety stacja zapowiadała, że fani nie zobaczą już w ramówce TVN7 kolejnych odcinków. Co w takim razie zastąpi "BrzydUlę"?

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Powstanie film o Magdzie Gessler! Kto wcieli się w postać słynnej restauratorki?

BrzydUla - co zastąpi historię o Uli i Marku? Widzowie doskonale znają ten serial!

Serial "BrzydUla" zakończył swoją emisję już jakiś czas temu, ale dopiero teraz dowiedzieliśmy się, co zastąpi popularną produkcję. Wielu widzów myślało, że będzie to całkowicie nowy tytuł, ale ostatecznie zdecydowano się na emisję serialu "Papiery na szczęście". Historia o Marcie (Adriana Kalska) i Adamie (Jakub Sasak) ma być emitowana w jesiennej ramówce od poniedziałku do czwartku o godzinie 20:00.

Papiery na szczęście - o czym jest serial?

Papiery na szczęście opowiadają historię o miłości i przeznaczeniu. Bohaterowie serialu napotykają na swojej życiowej drodze wiele przeciwności losu, z którymi będą próbowali się zmierzyć. To doskonała propozycja dla wszystkich widzów, którzy lubią liczne intrygi oraz rodzinne tajemnice. Fabuła opowiada o żonie znanego piłkarza - Marcie, która postanawia rzucić luksusowe życie i zacząć wszystko od nowa. Poznaje Adama, który ma ogromne powodzenie u kobiet. Bohaterka mimo wszystko, bardzo się w nim zakochuje.