1923 - Yellowstone

i

Autor: Materiały Paramount+

ZE ŚWIATA

Aktor ze spin-offu "Yellowstone" poszukiwany! Policja bije na alarm i wydaje nakaz aresztowania

2024-04-05 11:13

Cole Brings Plenty zniknął bez śladu. Odtwórca roli pasterza Pete'a Plenty'ego Cloudsa jest oficjalnie poszukiwany przez amerykańską policję, o czym poinformowano na oficjalniej stronie oddziału w Kansas, a nawet na oficjalnych profilach serialu "Yellowstone" i "1923".

Zdaje się, że Cole Brings Plenty nieźle narozrabiał. Kilka dni temu miał spotkać się ze swoim agentem, ale niestety nie pojawił się na spotkaniu. Niepokój wzbudził również wyłączony telefon aktora, więc jego bliscy zaczęli przypuszczać, że mogło stać się coś poważnego. Niedługo później pojawiły się pierwsze plakaty i informacje na temat zaginięcia, ale okazuje się, że powód zniknięcia jest inny niż się wcześniej mogło wydawać.

Aktorzy, którzy popełnili ciężkie przestępstwa i trafili za kratki | To Się Kręci #27

Aktor ze spin-offu "Yellowstone" z nakazem aresztowania

Cole Brings Plenty ostatni raz został zauważony w poranek 31 marca 2024 roku. Aktor poruszał się wtedy białym Fordem Explorerem, a tablicę rejestracyjną samochodu opublikowano publicznie w mediach społecznościowych i na stronie departamentu policji w Lawrence. Zaniepokojona rodzina i bliscy zgłaszając zaginięcie dowiedzieli się, że mężczyzna jest poszukiwany za stosowanie przemocy domowej. W oficjalnym oświadczeniu możemy przeczytać, że wpłynęło na komisariat zgłoszenie o kobiecie przeraźliwie wołającej o pomoc. Zanim jednak funkcjonariusze zjawili się na miejscu, to aktora już nie było. Wydano nakaz aresztowania i apel, w którym policja prosi o pomoc w odnalezieniu oskarżonego.

Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kobiecie krzyczącej o pomoc, ale podejrzany uciekł przed ich przybyciem. Dochodzenie wskazało Bringsa Plenty'ego, a kamery drogowe pokazały, jak ten opuszcza miasto natychmiast po incydencie, kierując się na południe autostradą 59. Zdarzenie wiąże się z zarzutami dotyczącymi przemocy domowej, co ogranicza ilość informacji, jakie możemy udostępnić publicznie, aby chronić ofiarę. Nie możemy udostępnić więcej szczegółów." - czytamy w oświadczeniu policji