- Politolog prof. Kazimierz Kik uważa, że za afery i nieprawidłowości odpowiedzialni są liderzy polityczni, którzy tworzą system i dobierają kadry.
- Prof. Kik jest przeciwny karaniu polityków więzieniem, proponuje zakaz pełnienia funkcji publicznych dla osób, które zawiodły i naruszają prawo.
- Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek stawia na odbudowę zaufania do wymiaru sprawiedliwości poprzez szybsze postępowania, sprawiedliwe procesy i większą przejrzystość instytucji.
- Żurek ma plan krótko-, średnio- i długoterminowy, który najpierw przedstawi rządowi, a następnie opinii publicznej, podkreślając, że nie zamierza składać pustych obietnic.
- Więcej informacji znajdziesz na eska.pl
Liderzy odpowiedzialni za nieprawidłowości
Waldemar Żurek, obejmując w lipcu 2025 r. funkcję Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, nie wskazał konkretnych osób, które miałyby stanąć przed sądem. Nie padły nazwiska ani szczegółowe zarzuty. Jednak pytanie o to, kto powinien ponieść konsekwencje, budzi ogromne emocje.
Politolog prof. Kazimierz Kik nie ma wątpliwości, że odpowiedzialność spoczywa na szczycie politycznej hierarchii. – Jeśli już kogoś rozliczać, to tego, kto odpowiada za stworzenie mentalności, która prowadziła do afer. Czyli, mówiąc krótko, wodzów. To liderzy byli odpowiedzialni za dobór kadr, oni stworzyli system, który pozwalał na nieprawidłowości i oni powinni byli eliminować osoby szkodliwe – podkreśla ekspert.
Zakaz funkcji zamiast więzienia
Prof. Kik sprzeciwia się karaniu polityków więzieniem. – Jestem przeciwnikiem procesów i kary więzienia. Uważam zaś, że powinna powstać lista osób, które zawiodły, bo one zawiodą kolejny raz. Takie osoby powinny mieć zakaz pełnienia funkcji publicznych, powinny być po prostu eliminowane – ocenia.
Zdaniem politologa, eliminacja powinna dotyczyć wszystkich, którzy naruszają prawo i porządek oraz uniemożliwiają państwu osiąganie korzyści. – Wszystkiemu winny jest negatywny mechanizm doboru klasy politycznej, który jest zawsze w głowie lidera. I to się następnie odbija na jakości państwa – dodaje.
Żurek stawia na odbudowę zaufania do sądów
Minister Żurek jasno określa swoje priorytety. – Naszym celem jest odbudowa zaufania do wymiaru sprawiedliwości. To oznacza zarówno działania legislacyjne, jak i praktyczne zmiany w funkcjonowaniu sądów. Skupiam się na zadaniach, które obywatel odczuje bezpośrednio – szybsze postępowania, sprawiedliwe procesy, większa przejrzystość instytucji – mówi w rozmowie z „Super Expressem”.
Polityk dodaje, że przywrócenie praworządności traktuje jako osobistą misję. – Mam plan krótko-, średnio- i długoterminowy. W pierwszej kolejności przedstawię go członkom rządu. Gdy przyjdzie czas na realizację, wyjdę do mediów i obywateli. Wiem, że nawet najlepsze pomysły ujawnione za wcześnie mogą zostać zniszczone przez tych, którzy chcą utrzymać status quo – zaznacza.
Żurek podkreśla, że nie zamierza składać pustych obietnic. – Najpierw konkretna koncepcja, potem jej akceptacja przez demokratycznie wybrany rząd, a dopiero potem – realizacja i komunikacja – deklaruje.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!
Gdzie na długi weekend sierpniowy? Te miejsca na Suwalszczyźnie i Podlasiu warto odwiedzić! Zobacz naszą galerię!
