Dr Sutkowski: czeka nas zdrowotny armagedon!

i

Autor: Getty Images

W szczycie czwartej fali będzie do kilkunastu tys. zakażeń dziennie!

2021-08-14 15:21

Spodziewam się od kilku do kilkunastu tysięcy zakażeń dziennie w szczycie czwartej fali pandemii. Być może konieczne będzie wprowadzenie obostrzeń, czyli zaleceń sanitarnych mocniejszych niż obecnie - powiedział PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.

Dr Sutkowski zaznaczył, że starając się przewidzieć rozwój epidemii, trzeba brać pod uwagę liczbę osób w pełni zaszczepionych przeciwko COVID-19. "Jednak liczba osób zaszczepionych to nie jedyny wskaźnik, który musimy uwzględnić. Wszystkie symulacje uwzględniają również procesy społeczne i decyzje administracyjne" - wyjaśnił. Jego zdaniem, szczyt czwartej fali pandemii będzie miał miejsce w październiku, a największy wpływ na wzrost zachorowań będzie miał powrót dzieci do szkół oraz powroty z wakacji.

3 dzień FestFestivalu z Eską!

Wyraził nadzieję, że część osób jeszcze zdąży się zaszczepić. "Niestety, jest już bardzo późno i trzeba się bardzo spieszyć ze szczepieniami. Dlatego należy apelować nie tylko o frekwencję, ale i o tempo szczepień. Tempo powinno być zdecydowanie większe" - ocenił dr Sutkowski. Dlatego - jak zastrzegł - wszyscy powinni wspierać działania, które będą przyspieszać tempo szczepień.

Dr Sutkowski poinformował, że wszystko wskazuje na to, że za czwartą falę w Polsce będzie odpowiadał wariant delta. "Jeżeli będzie dużo powrotów z wakacji i te osoby wracające będą zakażać innych w miejscach, gdzie jest dużo osób niezaszczepionych, być może konieczne będzie wprowadzenie obostrzeń, czyli zaleceń sanitarnych mocniejszych niż obecnie" - zapowiedział prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych. Jednocześnie zastrzegł, że obostrzenia te nie dotkną osób zaszczepionych. "Przezorny zawsze zaszczepiony" - dodał.

Zaznaczył, że możemy mieć do czynienia z sytuacją podobną do tej, która wystąpiła w Wielkiej Brytanii, gdzie zakażeń było stosunkowo dużo, jednak hospitalizacji i zgonów - mało. "Jednak ja bym się za bardzo nie cieszył, bo osób zaszczepionych w Polsce powyżej 80. roku życia jest niecałe 70 proc. To zdecydowanie za mało, żeby odtrąbić sukces i spodziewać się, że będzie dobrze" - powiedział.

Wskazał, że problemem jest także to, iż większość osób zapomniało o zasadzie DDM - dystans, dezynfekcja, maseczka.(

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]