Zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: internet / Twitter

Ukraina: Rosjanie nie wypuścili ludzi z Mariupola, rozpoczęli atak na korytarz humanitarny

2022-03-08 13:13

To już 13 dzień ataku Rosjan na Ukrainę. W atakowanym przez Rosjan Mariupolu na wschodzie Ukrainy ludzie chowają zwłoki swoich sąsiadów na podwórkach, a w związku z brakiem prądu i gazu gotują jedzenie na ogniskach - podaje mariupolska rada miejska, cytowana we wtorek przez Ukrinform.

Dramatyczna sytuacja w Mariupolu

"W atakowanym przez Rosjan Mariupolu na wschodzie Ukrainy ludzie chowają zwłoki swoich sąsiadów na podwórkach, a w związku z brakiem prądu i gazu gotują jedzenie na ogniskach" – podaje mariupolska rada miejska, cytowana we wtorek przez Ukrinform.„Rosyjscy okupanci nadal uderzają w Mariupol, wszystkie dzielnice są zrujnowane przez wrogi ogień” – napisała na portalu Telegram mariupolska rada miejska. (https://t.me/mariupolrada/8744)."Według niej w mieście „nie ma ulic bez rozbitych okien, zniszczonych mieszkań, czy nawet budynków”.„Trudno również powiedzieć, ile jest ofiar rosyjskiej agresji, bo ciała zabitych sąsiedzi chowają bezpośrednio na podwórkach osiedli mieszkaniowych” – podała rada miejska.W Mariupolu nie ma prądu, wody, gazu, łączności.Dziś w swoim wystąpieniu prezydent Zełenski potwierdził informacje o dramatycznej sytuacji w Mariupolu, wspomniał również, że w tym mieście w wyniku odwodnienia zmarła dziewczynka.

Jak poinformował we wtorek sztab Połączonej Operacji Sił Zbrojnych Ukrainy – Rosjanie nie wypuścili ludzi z Mariupola, rozpoczęli atak w kierunku korytarza humanitarnego.W celu przeprowadzenia ewakuacji mieszkańców Mariupola obrońcy miasta oczyścili drogi z min i usunęli zapory inżynieryjne – przekazał sztab.„Ale okupanci nie wypuścili dzieci, kobiet, osób starszych z miasta. Wróg rozpoczął atak właśnie w kierunku korytarza humanitarnego” – czytamy w komunikacie.„Takie działania rosyjskich nieludzi nie są niczym innym, niż ludobójstwem narodu Ukrainy. Zbrodnie kremlowskich okupantów nie pozostaną bezkarne!” – napisano.Ukraińska wicepremier Iryna Wereszczuk poinformowała, że do Mariupola wyruszyło 30 autobusów mających wywieźć ludzi z atakowanego miasta.

Tak wygląda samoobrona Kijowa. Dyrektor teatru Petraniuk wszystko pokazał