- Sankcje wobec Rosji zostały częściowo zawieszone do 20 sierpnia, aby umożliwić spotkanie prezydentów.
- Prezydent Trump ma nadzieję, że szczyt na Alasce doprowadzi do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy.
- Na szczycie Trump ma przedstawić Putinowi "oferty", w tym dostęp do złóż litu na okupowanych terenach Ukrainy.
Sankcje częściowo zawieszone do 20 sierpnia
Zawieszenie sankcji ma obowiązywać do 20 sierpnia i dotyczy wyłącznie transakcji niezbędnych do organizacji piątkowego spotkania prezydentów. W dokumencie wyraźnie zaznaczono, że nie oznacza to odblokowania zamrożonych rosyjskich aktywów ani zniesienia innych ograniczeń. Pozostałe sankcje nadal obowiązują.
Trump liczy na przełom. Putin ma otrzymać „oferty”
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że szczyt na Alasce może być wstępem do kolejnego spotkania – tym razem z udziałem przywódców Rosji i Ukrainy. Amerykański przywódca stawia jednak warunki.
– Istnieje duża szansa na to, by spotkanie z Władimirem Putinem na Alasce zaowocowało kolejnym spotkaniem, między prezydentami Rosji i Ukrainy – zapowiedział Trump.
Dodał również, że brak zawieszenia broni w regionie spotka się z „srogimi konsekwencjami” dla Moskwy.
Według brytyjskiego „The Telegraph”, Trump ma przyjechać na szczyt wyposażony w propozycje, które mogą stanowić dla Rosji zachętę do współpracy. Jedną z nich ma być oferta dotycząca dostępu do zasobów naturalnych znajdujących się na terenach okupowanych przez Rosję we wschodniej Ukrainie.
Minerały i pieniądze. Strategiczne karty przetargowe
Na okupowanych terytoriach Ukrainy znajdują się złoża minerałów ziem rzadkich, w tym litu – kluczowego surowca w produkcji nowoczesnych baterii. Szacuje się, że Ukraina posiada nawet 10% światowych zasobów litu, z czego znaczna część znajduje się obecnie pod rosyjską kontrolą. Według doniesień, Władimir Putin zgłasza roszczenia do eksploatacji tych zasobów, co może stać się elementem negocjacji podczas szczytu.
Gra dyplomatyczna o wysoką stawkę
Spotkanie Trump–Putin zaplanowane na piątek może mieć istotne znaczenie nie tylko dla relacji amerykańsko-rosyjskich, ale także dla dalszego kształtu sytuacji geopolitycznej w Europie Wschodniej. Czasowe zawieszenie sankcji pokazuje, że dyplomatyczna gra wchodzi w decydującą fazę – z dużą stawką zarówno polityczną, jak i gospodarczą.
Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: PAP