Sylwia Kurzela nie żyje. Odeszła wieloletnia dziennikarka i prezenterka Radia ESKA

i

Autor: Sylwia Kurzela w Radiu ESKA Sylwia Kurzela nie żyje. Odeszła wieloletnia dziennikarka i prezenterka Radia ESKA

Sylwia Kurzela nie żyje. Odeszła wieloletnia dziennikarka i prezenterka Radia ESKA

2022-09-26 11:36

Nie żyje Sylwia Kurzela, nasza redakcyjna koleżanka, optymistka, znakomita dziennikarka, charyzmatyczny głos Radia ESKA.

Sylwia Kurzela choć Gdańszczanka z urodzenia to Łodzianka z wyboru. Od czasów studiów na Uniwersytecie Łódzkim i w słynnej Szkole Filmowej była związana z naszym miastem. To w Łodzi pokochała pracę w radiu, a radio i słuchacze pokochali Ją. Jej charakterystyczny głos, a już na pewno śmiech oraz osobowość sprawiły, że słuchacze ją uwielbiali.

Energetyczny śmiech, charakterystyczny głos, szalone pomysły i optymizm - Sylwię Kurzelę znali wszyscy. Przez lata budziła łodzian i od rana wprawiała w dobry nastrój, a po zmianie godzin programu na popołudniowy towarzyszyła w powrotach z pracy i ze szkoły. Nikt nie ma wątpliwości, że łódzka ESKA to Sylwia Kurzela. My reporterzy i wydawcy przekonywaliśmy się o tym na co dzień, bo gdy gdzieś szliśmy na materiał albo telefonowaliśmy i przedstawialiśmy się, że jesteśmy z naszego radia to zazwyczaj słyszeliśmy: Aaaa ESKA, lubię Sylwię Kurzelę. Ale energię ma ta dziewczyna i ten Jej śmiech nie do podrobienia.

Sylwia Kurzela w Radiu ESKA

i

Autor: Sylwia Kurzela w Radiu ESKA

Sylwia od zawsze angażowała się w sprawy Łodzi, prowadziła wielkie imprezy plenerowe i miejskie Sylwestry, na których były tłumy. Wspierała starania o przyznanie Łodzi tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Pomagała bezdomnym zwierzakom, wiele razy prowadziła akcje charytatywne i wizerunkowe, by mogły znaleźć dom lub chociaż polepszyć swój byt. Przygarniała te najbardziej pokrzywdzone, stare i chore psy których nikt nie chciał. Miały u niej psi raj i godne życie.

Sylwia Kurzela

i

Autor: Sylwia Kurzela kochała zwierzęta

Angażowała się w pomoc potrzebującym podczas akcji Jedzenie zamiast bomb, aktywnie uczestniczyła w marszach i działaniach artystycznych upamiętniających łódzką Rewolucję 1905 roku. Chodziła na manify i protesty bo nie zgadzała się na przemoc, nierówność, wykluczenia, brak tolerancji. Nigdy nie była obojętna. Na Jej bezinteresowną pomoc mogły liczyć łódzkie dzieciaki potrzebujące wsparcia. Zaangażowała się także w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Nie zliczymy ilu osobom pomogła.

Sylwia Kurzela

i

Autor: Sylwia Kurzela w Radiu ESKA

Gdy u naszej Sylwii zdiagnozowano nowotwór jajnika z przerzutami byliśmy załamani, a Ona nas pocieszała i zapewniała, że da radę. I dawała. Po pierwszej serii chemioterapii choroba na chwilę się zatrzymała, ale później uderzyła z podwójną siłą. Gdy okazało się, że posiadaczka najbardziej zaraźliwego śmiechu w eterze potrzebuje wsparcia finansowego, aby dalej walczyć z chorobą, słuchacze, przyjaciele i znajomi nie zawiedli. Odzew był natychmiastowy. To było prawdziwe pospolite ruszenie. Z radością i wzruszeniem patrzyliśmy, jak z minuty na minutę rosło grono darczyńców, a tysiące ludzi udostępniało post o zbiórce na Facebooku. Wróciła nadzieja, a nasza Kurzelka wojowniczka, w przerwie między chemioterapią prowadziła program Wrzuć na Luz, a do tego prowadziła fajne wydarzenia, koncerty, wsiadała do EskaSummer Patrolu i jeszcze ogarniała promocję stacji. Nie skarżyła się, nie dawała sobie taryfy ulgowej, robiła swoje. Nawet gdy już była bardzo chora, nawet ze szpitalnego łózka.

Sylwio - byłaś, jesteś i na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci... 

Przyjaciele, koledzy i słuchacze Radia ESKA.