Święta wysokich stawek. Mikołaj, kurierzy i 40-procentowy wzrost sezonowych zarobków
Sezon świąteczny to tradycyjnie czas zwiększonego zapotrzebowania na pracowników dorywczych, wspierających głównie przedświąteczne zakupy i dostawy. Z analizy Personnel Service wynika, że choć ofert pracy jest nieco mniej niż w roku ubiegłym, stawki wynagrodzenia poszły w górę. W niektórych zawodach sezonowych są wyższe nawet o niemal 40%. Zatrudnienie wciąż można znaleźć w logistyce, sprzedaży choinek i ryb, a także w pakowaniu prezentów i promocji.
Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy i założyciel Personnel Service, zauważa, że dla wielu firm sezon świąteczny zaczyna się już we wrześniu. Wtedy rośnie zapotrzebowanie na pracowników w logistyce i e-commerce, ponieważ branże przygotowują się do Black Friday oraz Bożego Narodzenia. Może to skutkować nawet dwukrotnym sezonowym wzrostem liczby zatrudnionych w magazynach i centrach dystrybucyjnych.
W efekcie liczba zatrudnianych w magazynach czy centrach dystrybucyjnych potrafi sezonowo wzrosnąć nawet dwukrotnie. Więcej potrzeba też osób do zaplecza sprzedaży internetowej. Coraz mniej za to widzimy hostess, bo promocja bezpośrednia jest nieco wypierana przez handel online. Wynagrodzenia w tym sezonie są wyjątkowo atrakcyjne, choć nadal do stawek niemieckich nam trochę brakuje, co pokażemy w naszej analizie
– komentuje Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy i założyciel Personnel Service.
Mikołaj liderem świątecznych zarobków
Tradycyjnie, to zawód Mikołaja utrzymuje się w czołówce świątecznych zarobków. Mikołaje są zatrudniani w centrach handlowych, na wigiliach firmowych, eventach świątecznych czy dziecięcych spotkaniach z prezentami. Jest to profesja bardzo opłacalna – wynagrodzenie może wynosić od 31,5 do nawet 250 zł netto za godzinę. Studenci i uczniowie do 26. roku życia, którzy korzystają ze zwolnienia z PIT i otrzymują kwotę brutto do ręki, zyskują jeszcze więcej – ich stawka netto waha się od 43,6 do nawet 346 zł za godzinę.
Niezastąpioną grupą w grudniu są również kurierzy i kierowcy, odpowiadający za końcowy etap dostaw. W 2025 roku ich zarobki wynoszą od 34,5 do 55 zł netto za godzinę, co oznacza wzrost o 38% w porównaniu do ubiegłego roku, kiedy stawki startowały od 24,5 zł netto. Studenci poniżej 26 lat mogą liczyć na stawki w wysokości od 47,8 zł do 76,2 zł netto za godzinę.
i
Gastro-świąteczne stawki i logistyka dekoracji
Grudzień to czas wzmożonego ruchu w restauracjach, które obsługują rodzinne kolacje i firmowe wigilie, a także sprzedają świąteczne potrawy na wynos. W tej kategorii kluczowa jest rola kelnera, który obsługuje firmowe wydarzenia, rodzinne kolacje czy catering. Stawki są tu zróżnicowane i zależą od lokalu oraz napiwków, oscylując od 31 do 100 zł netto za godzinę. Studenci mogą zarobić jeszcze więcej: od 43 do 138,5 zł netto za godzinę.
Na zapleczu, gdzie przygotowuje się setki świątecznych dań – od barszczu i pierogów po makowce – niezbędna jest pomoc kuchenna. Osoby te odpowiadają za przygotowywanie składników i wsparcie kucharzy. Stawki dla pomocy kuchennej wzrosły o 34% w stosunku do poprzedniego okresu i wynoszą 30,5-33 zł netto. Studenci otrzymają 42,2-45,7 zł netto za godzinę.
Oprócz sprzedaży i gastronomii, świąteczny klimat kreują również pracownicy odpowiedzialni za dekoracje i estetykę:
- Pracownicy produkcji ozdób świątecznych tworzą bombki, wieńce czy dekoracje świetlne. Zarabiają oni 35-44 zł netto za godzinę, a studenci 48,5-61 zł netto za godzinę.
- Śnieżynki budują nastrój podczas akcji promocyjnych i eventów, często towarzysząc Mikołajowi. Ich zarobki to 30,5-37 zł netto – to prawie 30% więcej niż w 2024 roku. Studenci zarobią 42,2-51,3 zł netto za godzinę.
Sprzedawcy choinek i karpia
Świąteczna gorączka angażuje cały front pracowników sezonowych dbających o tradycyjne elementy świąt, takie jak potrawy i estetycznie zapakowane prezenty.
Sprzedawca karpia, jeden z najbardziej rozpoznawalnych punktów handlu przedświątecznego, może liczyć na 31-45 zł netto za godzinę. Wynagrodzenie w tym zawodzie wzrosło o około 29% w stosunku do poprzedniego roku. Studenci zarobią tu 43-62,3 zł netto za godzinę.
Sprzedawca choinek otrzyma 31-55 zł netto za godzinę. Studenci mogą zarobić 43-76,2 zł netto.
Pakowacz prezentów, dbający o perfekcyjny wygląd upominków wręczanych na firmowych wigiliach, może zarobić 30,5-32,5 zł netto za godzinę. Studenci liczą na 42,2-45 zł.
Jak wyglądają zarobki w Niemczech i Francji?
Choć polskie stawki są w tym roku wyjątkowo atrakcyjne, nadal brakuje im do poziomów niemieckich. W Niemczech, gdzie minimalna stawka godzinowa wynosi 12,82 euro, realne oferty na jarmarkach bożonarodzeniowych sięgają 14-16,5 euro netto, a przy pracy wieczornej i weekendowej nawet 17-18 euro. We Francji minimalna stawka godzinowa (SMIC) w 2025 roku to 11,88 euro brutto, co daje około 9,4-9,5 euro netto. Sprzedawcy na marchés de Noël zarabiają zazwyczaj 9,4-11 euro netto, a Mikołaje w galeriach 9,5-11,5 euro.
Krzysztof Inglot z Personnel Service podsumowuje, że mimo iż w wielu krajach wynagrodzenia sezonowe są wyższe, należy pamiętać o różnicach w kosztach życia. Dodaje, że stawki w Polsce w tym roku są „naprawdę atrakcyjne”, nawet jeśli ofert pracy jest nieco mniej, co jest ogólnym trendem w gospodarce.
W wielu krajach wynagrodzenia sezonowe są wyższe niż w Polsce, ale warto pamiętać o różnicach w kosztach życia i warunkach zakwaterowania. A stawki w naszym kraju w tym roku są naprawdę atrakcyjne, jedynie ofert pracy jest nieco mniej niż w poprzednich latach, ale to ogólny trend w gospodarce, z którym mamy do czynienia już od jakiegoś czasu
