Polska rampa dla łazika marsjańskiego przetestowana. Misja w 2028 roku

2025-11-05 20:36

Polscy inżynierowie z Astroniki stworzyli rampę zjazdową dla łazika marsjańskiego Rosalind Franklin, która przeszła pomyślnie wszystkie testy. To kluczowy element misji ExoMars Europejskiej Agencji Kosmicznej, planowanej na 2028 rok. Rampa umożliwi bezpieczne opuszczenie lądownika i rozpoczęcie badań na powierzchni Czerwonej Planety.

Polska rampa dla łazika marsjańskiego przetestowana. Misja w 2028 roku

i

Autor: Pixabay.com Zdjęcie ilustracyjne

Jak przebiegły testy rampy zjazdowej dla łazika marsjańskiego?

Europejska Agencja Kosmiczna poinformowała, że rampa zjazdowa dla łazika marsjańskiego Rosalind Franklin, wykonana przez polskich inżynierów z firmy Astronika, pomyślnie przeszła testy mechanizmów. „Lądownik Rosalind ma dwa zestawy ramp, których łazik użyje do zjazdu z platformy na powierzchnię Marsa. To będzie jeden z najbardziej stresujących momentów misji po lądowaniu na Marsie. Trzymetrowe rampy rozkładają się automatycznie, a cała operacja potrwa maksymalnie pięć minut. Testy wykazały niezawodność działania ramp i potwierdziły solidność mechanizmu zwalniającego element przytrzymujący” – podała ESA na swojej stronie.

Rola polskich inżynierów w misji ExoMars

Anna Szczerbata, rzeczniczka prasowa Astroniki, przypomniała, że inżynierowie z tej firmy zostali zaangażowani w projekt w zastępstwie za wykluczonych Rosjan, co stanowiło bardzo odpowiedzialne zadanie. „Inżynierom z tej firmy, w zastępstwie za wykluczony z misji Roskosmos, powierzono bardzo odpowiedzialne zadanie, od którego zależy powodzenie całej misji – umożliwienie bezpiecznego zjazdu łazika z lądownika na powierzchnię Marsa”. Maksymilian Gawin, koordynator projektu w Astronice, zaznaczył: „Jest to krytyczny podsystem dla całej misji. Bez pozytywnego otwarcia naszego urządzenia cała misja nie będzie mogła być kontynuowana”.

Kluczowe cele misji ExoMars

Misja ExoMars, będąca długoterminowym projektem badawczym Europejskiej Agencji Kosmicznej, ma na celu badanie metanu i innych gazów śladowych w atmosferze Marsa, a także poszukiwanie dowodów na istnienie życia biologicznego. Dotychczasowa misja obejmowała sondę Trace Gas Orbiter, która weszła na orbitę Marsa w 2016 roku, oraz lądownik Schiaparelli, który niestety rozbił się podczas lądowania. Misja będzie kontynuowana z pomocą łazika Rosalind Franklin, którego start zaplanowano na 2028 rok.

Innowacyjne technologie i przyszłe misje

Łazik Rosalind Franklin ma możliwość dokonywania znaczących odkryć w dziedzinie chemii organicznej i nauk o życiu. Benjamin Rasse, szef zespołu projektu w Europejskiej Agencji Kosmicznej, stwierdził, że „łazik Rosalind Franklin może dokonać fundamentalnych odkryć w chemii organicznej, naukach o życiu i porównawczej planetologii, bo jako pierwszy zejdzie na głębokość do dwóch metrów pod powierzchnię planety, pobierając próbki chronione przed promieniowaniem powierzchniowym i ekstremalnymi temperaturami”. Misja stanowi również okazję do zademonstrowania kluczowych technologii niezbędnych do przyszłych misji eksploracji planet, w tym bezpiecznego lądowania, samodzielnego poruszania się po powierzchni i automatycznego przetwarzania próbek.

Radio ESKA Google News
Łaziki marsjańskie w Krakowie
Quiz o kosmosie: Jak dobrze znasz planety Układu Słonecznego?
Pytanie 1 z 10
Na początek coś łatwego: Którą planetą od Słońca jest Ziemia?
Ziemia
Co nas czeka?
MARS. Ludzkość jest już gotowa? Czeka nas katastrofa? | CO NAS CZEKA? #34