Hurkacz znów poza grą
Hubert Hurkacz nie wystąpi w tegorocznej edycji turnieju ATP 500 w Halle. Polak, który wygrał te zawody w 2022 roku, a przed rokiem dotarł do finału, wycofał się z rywalizacji z powodu kontuzji. To kolejny sygnał, że jego problemy zdrowotne nie są chwilowe.
Informację o absencji Hurkacza przekazali w niedzielę organizatorzy imprezy w mediach społecznościowych. Na oficjalnym profilu turnieju na platformie X pojawił się lakoniczny, ale wymowny komunikat:
- Z powodu kontuzji Hubert Hurkacz musi wycofać się z turnieju. Wracaj do zdrowia Hubi!
Zastępstwo z kwalifikacji
W miejsce Polaka do głównej drabinki turnieju wszedł Holender Jesper de Jong, który wcześniej odpadł w eliminacjach, ale otrzymał szansę jako tzw. lucky loser – szczęśliwy przegrany. Hurkacz miał w pierwszej rundzie zmierzyć się z rozstawionym z numerem siódmym Czechem Tomasem Machacem. Co ciekawe, Machac wcześniej tego samego dnia – w parze z Janem Zielińskim – przegrał już w grze podwójnej, odpadając w pierwszej rundzie debla.
Rankingowy cios
Wycofanie się z Halle będzie miało realne konsekwencje dla pozycji Hurkacza w światowym rankingu ATP. Przed startem turnieju zajmował 29. miejsce, a teraz – z powodu utraty punktów za ubiegłoroczny finał – może spaść na koniec czwartej dziesiątki. Według aktualnych prognoz rankingowych, Polak znajdzie się na 38. miejscu.
To bolesna strata, szczególnie w kontekście zbliżających się igrzysk olimpijskich i kolejnych turniejów wielkoszlemowych, gdzie pozycja rozstawienia ma duże znaczenie.
Problemy zdrowotne wracają
To nie pierwszy sygnał ostrzegawczy dotyczący stanu zdrowia 28-letniego wrocławianina. Kilka dni temu nie przystąpił do meczu 2. rundy turnieju ATP 250 w s’Hertogenbosch. Już wtedy mówiło się o dyskomforcie w dolnej części pleców, który może wymagać dłuższego leczenia.
Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: PAP