Le Mans na Circuit de la Sarthe. Robert Kubica na szczycie
Robert Kubica zapisał się złotymi zgłoskami w historii sportów motorowych! Wraz z zespołem AF Corse, Polak zwyciężył w 93. edycji 24-godzinnego wyścigu Le Mans, w najbardziej prestiżowej kategorii Hypercar.
40-letni Robert Kubica, wspierany przez Chińczyka Yifey Ye i Brytyjczyka Phila Hansona, poprowadził swój zespół do zwycięstwa na legendarnym torze Circuit de la Sarthe.
Walka była zacięta, a konkurencja niezwykle silna. Drugie miejsce przypadło zespołowi Porsche Penske, a trzecie fabrycznemu teamowi Ferrari.
To był wyjątkowy dzień dla polskiego motorsportu! Oprócz triumfu Kubicy, w kategorii LMP2 zwyciężył zespół Inter Europol Competition, z Jakubem Śmiechowskim za kierownicą. To powtórka sukcesu sprzed dwóch lat, kiedy polski team również triumfował w tej kategorii. Wtedy Kubica, jako kierowca belgijskiego teamu WRT, zajął drugą pozycję.
Le Mans. Legenda motorsportu
24-godzinny Le Mans to najstarszy wyścig długodystansowy na świecie, którego historia sięga 1923 roku. Rywalizacja odbywa się na Circuit de la Sarthe, którego pętla liczy aż 13,626 km. W tym roku, starterem wyścigu był sam Roger Federer! To tylko podkreśla rangę tego wydarzenia.
Co dalej? Wyścig w Le Mans był czwartą rundą sezonu 2025 serii FIA World Endurance Championship. Teraz przed Robertem Kubicą i jego zespołem kolejne wyzwania.
Czy uda im się utrzymać formę i powalczyć o tytuł mistrzowski? Będziemy śledzić ich poczynania!