COVID-19 wraca w nowej odsłonie. Nimbus i Stratus już w Polsce

2025-08-27 11:50

Jesień i powrót uczniów do szkół mogą przynieść kolejną falę zachorowań na COVID-19. Już teraz w Polsce rozprzestrzeniają się dwa nowe podwarianty – Nimbus i Stratus. Eksperci uspokajają, że choć wirus wraca, nie ma powodów do paniki, ale ostrzegają przed charakterystycznymi objawami i apelują o szczepienia.

Nowy wariant Covid-19 o nazwie Nimbus rozprzestrzenia się na świecie! Oto podstawowe objawy tej mutacji koronawirusa

i

Autor: zdjęcie ilustracyjne/ Pixabay.com

Nowa fala zakażeń i nietypowe objawy

W Polsce od kilku tygodni rośnie liczba przypadków COVID-19. Według danych NIZP-PZH w pierwszych dwóch tygodniach sierpnia odnotowano 4172 nowe zakażenia – to dwa razy więcej niż w lipcu, choć znacznie mniej niż rok wcześniej. Eksperci wskazują, że wirus wraca wraz z końcem wakacji i wzmożonym ruchem turystycznym.

Nowe warianty – Nimbus (NB.1.8.1.) i Stratus (XFG) – powodują objawy różniące się od klasycznego COVID-19. Nimbus daje przede wszystkim bardzo silny ból gardła, opisywany przez pacjentów jako „gardło jak pocięte żyletkami”. Wywołuje też dolegliwości żołądkowe: nudności, biegunki i zaparcia. Stratus, zwany „wariantem Frankensteina”, łatwo się rozprzestrzenia dzięki zmianom w białku kolca, a jego objawy to kaszel, chrypka, katar, bóle głowy i mięśni.

„Notujemy pewne wzrosty zachorowań na COVID-19. To wskazuje na to, że powoli zbliżamy się do początku sezonu infekcyjnego” – powiedział Medonetowi Marek Waszczewski, rzecznik prasowy GIS. – „Podróżując po całym świecie, przywozimy COVID-19 z różnych miejsc. Jeżeli w innych krajach notujemy wzrosty zakażeń, to w konsekwencji będą i u nas” – dodał.

Obostrzenia w szpitalach i system monitorowania

Na razie nie ma podstaw do ogólnokrajowych restrykcji. W pojedynczych placówkach, jak w szpitalu we Włodawie, wprowadzono jednak ograniczenia odwiedzin i obowiązek maseczek. Jak wyjaśnia GIS, decyzje te podejmują lokalne dyrekcje w zależności od sytuacji epidemiologicznej.

Jednocześnie Ministerstwo Zdrowia i Centrum e-Zdrowia kończą prace nad nowym systemem monitorowania zakażeń, który ma działać w czasie niemal rzeczywistym. Obejmie on nie tylko COVID-19, ale także grypę, RSV, półpasiec czy krztusiec. Dane będą dostępne publicznie, co pozwoli śledzić sytuację w regionach.

Szczepionki dopiero od końca września

Choć pacjenci dopytują o możliwość szczepień, te nie ruszą 1 września. Do Polski mają trafić pod koniec miesiąca nowe preparaty dostosowane do wariantu LP.8.1. Szczepienia będą dostępne w aptekach w ramach refundacji NFZ.

„Im będziemy lepiej wyszczepionym społeczeństwem, tym będziemy zdrowsi. Każda złotówka zainwestowana w szczepienia zwraca się kilkanaście, a czasem i kilkadziesiąt razy” – podkreślił w rozmowie z Medonetem farmaceuta Mariusz Politowicz z Naczelnej Rady Aptekarskiej.

Eksperci przypominają, że testy combo (COVID-19 + grypa + RSV) są dostępne w aptekach i POZ, a osoby z grup ryzyka powinny szczególnie monitorować swój stan zdrowia.

Oprac. Jakub Mazurkiewicz, źródło: Medonet

Quiz. Czy Rozpoznasz aktora z PRL-u po jednym zdjęciu?
Pytanie 1 z 10
Jak nazywa się aktor na zdjęciu?
NOSEL WKRĘCA - LIPIEC - short 7