Leon XIV

i

Autor: Vatican Media Leon XIV

Kościół

Bracia Leona XIV szczerze o wyborze papieża: "Nie wierzyłem, że to możliwe"

2025-05-09 7:45

Wybór Roberta Prevosta na papieża Leona XIV zaskoczył nie tylko świat, ale przede wszystkim jego najbliższą rodzinę. Bracia nowego papieża, John i Louis Prevost, w szczerych wywiadach podzielili się swoimi odczuciami i wspomnieniami związanymi z tą niespodziewaną nominacją. Okazuje się, że John Prevost usłyszał przepowiednię o papieskiej przyszłości brata już w dzieciństwie, a obaj bracia podkreślają jego skromność i oddanie pracy misyjnej.

Wybór Roberta Prevosta na papieża Leona XIV wywołał falę zaskoczenia i radości na całym świecie. Najbliższa rodzina nowego papieża, jego bracia John i Louis Prevost, podzielili się swoimi emocjami i wspomnieniami w wywiadach dla amerykańskich mediów.

John Prevost: Amerykański papież? To niemożliwe!

John Prevost, emerytowany dyrektor szkoły katolickiej z Chicago, przyznał, że był szczerze zaskoczony wyborem swojego brata na głowę Kościoła. Jak sam powiedział w wywiadzie dla telewizji ABC:

- Nie wierzyłem w to, by mój brat mógł zostać wybrany, bo ciągle słyszałem, że Amerykanin nie może zostać papieżem.

John tłumaczył to przekonanie obawami związanymi z wpływami politycznymi Stanów Zjednoczonych:

- Szczerze? Nie spodziewałem się, ponieważ ciągle słyszałem, że nigdy Amerykanin nie może zostać papieżem, po prostu dlatego ze względu na politykę, że Stany Zjednoczone ma teraz zbyt dużą władzę na świecie, więc nie potrzebują też Kościoła.

Dodał jednak, że tuż przed konklawe, kiedy usłyszał, że Robert Prevost jest wymieniany w gronie potencjalnych kandydatów, powiedział bratu, że widzi go jako biskupa Rzymu. Robert miał jednak nazwać to "bzdurą".

- On po prostu w to nie wierzył lub nie chciał w to wierzyć — powiedział John Prevost.

Przepowiednia z dzieciństwa: Sąsiadka wiedziała!

John Prevost podzielił się również zaskakującą historią z dzieciństwa, kiedy to sąsiadka przepowiedziała Robertowi papieską przyszłość.

- Mężczyzna powiedział, że jego brat od dzieciństwa wiedział, że zostanie księdzem, a to, że zostanie papieżem przepowiedziała mu sąsiadka, gdy chodził do pierwszej klasy.

Leon XIV – "zwykły" człowiek z misją

Pytany o to, jakim człowiekiem jest Leon XIV, John Prevost określił go jako "zwykłego", sugerując jednocześnie, że będzie papieżem podobnym do Franciszka, którego poznał podczas pobytu w Argentynie.

- Myślę, że dlatego, że był szkolony w pracy misyjnej w Ameryce Południowej przez wiele lat, będzie opiekował się wykluczonymi. Będzie opiekował się biednymi. Będzie opiekował się tymi, którzy nie mają głosu. Więc myślę, że pójdzie w ślady św. Franciszka i papieża Franciszka - powiedział.

Louis Prevost: Radość i niedowierzanie 

Z niedowierzaniem informację o wyborze Roberta Prevosta przyjął również drugi z braci, Louis, który w dniu ogłoszenia wyników konklawe leżał chory w łóżku.

„Zaczęli czytać jego imię i kiedy powiedział: 'bla, bla, bla, Roberto', od razu wiedziałem – to Rob” – powiedział telewizji ABC. „Byłem wdzięczny, że wciąż leżę w łóżku, bo inaczej bym upadł” - przyznał, dodając, że chwilę potem zaczął „tańczyć jak szalony”.

Kibic Chicago White Sox, nie Cubs!

W wywiadzie dla lokalnej chicagowskiej telewizji WGN, John Prevost wyjaśnił również pewną "kontrowersję" dotyczącą preferencji sportowych jego brata. Wbrew niektórym doniesieniom, Leon XIV kibicuje drużynie baseballowej Chicago White Sox, a nie Chicago Cubs.

- Lubi być z ludźmi – podsumował John Prevost, podkreślając otwartość i towarzyskość nowego papieża.

Konklawe 2025. Kardynałowie wybierają następnego papieża