Indian Wells 2025. Tak gra Iga Świątek
Iga Świątek od kilku dni rywalizuje w Indian Wells. Polka bardzo dobrze spisuje się w turnieju w Kalifornii. Po drodze do ćwierćfinału pokonała Carolinę Garcię, Dajanę Jastremską i Karolinę Muchovą.
Przypomnijmy, że Carolina Garcia była bez szans. 31-letnia Francuzka obecnie zajmująca w rankingu 71. miejsce, dała się zdominować w drugim secie. Polka objęła prowadzenie 5:0 i pewnie zmierzała do zwycięskiego początku turnieju. Mecz zakończyła pierwszą piłką meczową, w czym wydatnie pomogła rywalka posyłając piłkę w daleki aut. Mecz trwał 63 minuty.
Następnie Świątek zdominowała Dajanę Jastremską i zameldowała się w 4. rundzie turnieju. Polka nie dała żadnych szans rywalce z Ukrainy, którą pokonała 6:0, 6:2. Mecz trwał zaledwie 65 minut. Z kolei 11 marca Polka wygrała 6:1 z Karoliną Muchovą i zameldowała się w kolejnej rundzie WTA 1000 Indian Wells.
W czwartek przyszła pora na ćwierćfinałowe starcie z Qinwen Zheng. Dla Świątek to rewanż za półfinał igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polka wygrała sześć z dotychczasowych siedmiu pojedynków z tą rywalką, ale jedyną porażkę bardzo przeżyła właśnie w stolicy Francji.
Iga Świątek - Qinwen Zheng. Tak wyglądał mecz
Iga Światek w dwóch setach pokonała Chinke Zheng. Był to udany rewanż za zeszłoroczne IO w Paryżu, gdzie reprezentantka Chin pokonała wówczas Polkę w 1/2 finału 2:0 i ostatecznie zdobyła złoty medal.
Polka na twardych kortach Indian Wells broni tytułu sprzed roku. W półfinale spotka się ze zwyciężczynią pary Andriejewa - Svitolina.