Emocje przerosły Margaret i Anię Karwan! Tak trudnych decyzji w The Voice of Poland jeszcze nie było

Lead: Przed nami nokauty w The Voice of Poland, jakich jeszcze nie było! Emocje sięgną zenitu, a trenerzy staną przed arcytrudnymi wyborami. Poziom jest tak wysoki, że Margaret i Ania Karwan nie potrafiły powstrzymać łez. Kto pożegna się z programem tuż przed odcinkami na żywo? Szykujcie się na prawdziwy rollercoaster!

Fani najpopularniejszego muzycznego talent show w Polsce z niecierpliwością wyczekują na ostatni etap przed odcinkami na żywo. To właśnie Nokauty w programie The Voice of Poland zdecydują o tym, kto ostatecznie otrzyma szansę na walkę o tytuł Najlepszego Głosu w Polsce i kontrakt płytowy. Emocje na planie okazały się jednak tak wielkie, że przerosły nawet samych trenerów. Popłynęły łzy, a podjęcie decyzji o tym, kto musi odpaść, okazało się prawdziwą drogą przez mękę. Widzowie muszą przygotować się na jeden z najbardziej poruszających odcinków w historii formatu.

The Voice of Poland - Nokaut pełen łez i trudnych decyzji

Zasady etapu Nokaut są bezlitosne. Każdy z trenerów, który do tej pory skompletował siedmioosobową drużynę, musi pożegnać aż troje uczestników. Oznacza to, że do odcinków na żywo przejdzie tylko czwórka wokalistów z każdego teamu. W tej edycji poziom jest jednak tak niewiarygodnie wysoki i wyrównany, że wybory okazały się niemal niemożliwe do podjęcia. Margaret, która jest jedną z trenerek, nie kryła swojego poruszenia i bólu związanego z koniecznością eliminacji tak utalentowanych osób. Chwilę po nagraniach przyznała, jak trudne było to dla niej doświadczenie.

W takiej sytuacji nie ma dobrych decyzji. Wybieranie pomiędzy genialnym wokalem a genialnym wokalem jest szalenie bolesne. Jak żyć? 

- przyznała poruszona Margaret.

Jej słowa doskonale oddają dramaturgię, jaka towarzyszyła nagraniom. Dla jurorów to nie tylko praca, ale przede wszystkim ogromne emocje i odpowiedzialność za marzenia młodych artystów, którzy pokładają w nich swoje nadzieje.

Czytaj także: Margaret zalała się łzami w The Voice of Poland! Emocje sięgnęły zenitu

Ania Karwan również nie kryła wzruszenia. Co ją tak poruszyło?

Wielkie emocje udzieliły się również piątej trenerce. Choć Ania Karwan prowadzi swoją scenę "The Voice Comeback Stage Powered by Orange" i kompletuje drużynę z uczestników, którzy odpadli z głównych etapów, dramaturgia Nokautów poruszyła ją do głębi. Wokalistka, znana ze swojej wrażliwości, nie potrafiła opanować wzruszenia, obserwując zmagania uczestników i trudne decyzje pozostałych trenerów. Jak sama przyznała, ta edycja jest wyjątkowa.

Ta edycja „The Voice of Poland” jest inna niż wszystkie. W Nokautach słychać było emocje surowe i prawdziwe - takie, które nie potrzebują ozdobników ani technicznej perfekcji. Bo w śpiewaniu nie chodzi o doskonałość, ale o odwagę i intencję. Ten etap poruszył mnie szczególnie, bo znalazłam tu ludzi, którzy tak jak ja wyśpiewują swoją prawdę

- wyznała piąta trenerka.

The Voice of Poland - kiedy emisja odcinka z Nokautami?

Kto będzie musiał pożegnać się z programem tuż przed metą? O tym widzowie przekonają się już w najbliższą sobotę o godzinie 20:30 w TVP2 i TVP VOD. To jednak nie koniec emocji! Tuż po zakończeniu emisji odcinka, na platformie TVP VOD dowiemy się, komu Ania Karwan dała drugą szansę i kogo ocaliła, przywracając do walki o zwycięstwo. Nie możecie tego przegapić