Został skrytykowany przez jurora talent show. Wrócił po latach i pokazał, że się mylił!

Mam Talent jest programem przepełnionym uczuciami. Emocjonują się zarówno uczestnicy, jurorzy jak i widownia. Występ tego uczestnika programu zdecydowanie przyniósł wiele odczuć! Nie była to jego pierwsze próba, pojawił się na scenie programu trzy lata wcześniej, jako dwunastolatek. Jeden z jurorów postanowił dosadnie skrytykować chłopaka, w niemiły sposób. Stało się to dla niego motywacją, aby po jakimś czasie powrócić i pokazać mu, że nie miał racji. Podjęcie ryzyka zdecydowanie się mu opłacało, gdyż ta sama osoba, która oceniła go tak krytycznie, postanowiła nagrodzić chłopaka złotym przyciskiem!

Tym występem zaszokował jurorów Mam Talent. Myśleli, że to żenujący żart!

Uczestnik Mam Talent skrytykowany

Kyle Tomlinson brał udział w jednej z edycji brytyjskiego Mam Talent. Próbował swoich sił jako wokalista. Okazało się, że nie była to jego pierwsza próba, był uczestnikiem programu trzy lata wcześniej! Gdy ponownie pojawił się na scenie wyznał, że jeden z jurorów skrytykował go, gdy ten miał tylko dwanaście lat. Chłopak oznajmił, że znany aktor - David Walliams - powiedział mu w niemiły sposób, że powinien znaleźć nauczyciela śpiewu. Reszta jury miała być dla niego miła. Walliams nie pamiętał tej sytuacji, twierdząc, że zwykle jest "tym miłym" pośród oceniających.

Przyszedłem do programu kilka lat temu i powiedziano mi, że powinienem znaleźć sobie nauczyciela śpiewu - wyznał uczestnik.

Powiedział to w zgryźliwy sposób? - zapytał Simon Cowell.

Tak - oznajmił 15-letni Kyle.

David Walliams wcisnął złoty przycisk

Po krótkiej pogawędce chłopak zaśpiewał kultową piosenkę "Hallalujah", pokazując swój niezwykły talent muzyczny. Zarówno jurorzy, jak i widownia byli zachwyceni jego umiejętnościami. David Walliams odkupił swoje winy, rzeczywiście widząc, że popełnił błąd. Postanowił nagrodzić uczestnika złotym przyciskiem, dzięki czemu ten trafił do odcinków na żywo. W finale zajął on wysokie - 4. miejsce. Gdyby to publiczność mogła decydować, zająłby on 2. miejsce. Jego historia pokazuje, że nie można się poddawać!