Uczestnik Mam Talent mógł zginąć. Ten występ przekroczył granice dobrego smaku

Mam Talent jest jednym z najchętniej oglądanych programów rozrywkowych, które są emitowane w telewizji. Trudno się temu dziwić, niesamowite występy na długo zostają w pamięci. Choć show w głównej mierze opiera się na niepowtarzalności, tym razem performans był grubą przesadą. Uczestnik mógł zginąć, to wiązało się z ogromnym ryzykiem. Choć wyglądał nieprawdopodobnie, jeden z jurorów postanowił sprawdzić jego autentyczność. Tym sposobem udowodnił, że 29-letni mężczyzna jest najprawdziwszym magikiem. Agnieszka Chylińska i Małgorzata Foremniak nie mogły uwierzyć w to, co dzieje się na scenie! Szczegóły znajdziecie pod wideo!

Staruszek w Mam Talent zaśpiewał o genitaliach. Jurorzy byli zszokowani jego wyznaniem!

Uczestnik Mam Talent ryzykował życiem

Ten występ w Mam Talent wyglądał na naprawdę niebezpieczny. Uczestnik postanowił zaprezentować swoje hardcorowe umiejętności. 29-letni Iceman wykonał naprawdę imponujące sztuczki. Zaczął "niewinnie", siedząc na gwoździach. Przechodził do kolejnych tricków, które szokowały jurorów i publiczność zebraną na sali. Zwieńczeniem pokazu było położenie się na ostrych szpicach, a także przykrycie takowymi. Autentyczność postanowił sprawdzić Jan Klimek, który stanął na desce przygniatającej mężczyznę. Warto dodać, że ten nie miał na sobie koszulki! Choć można było się spodziewać najgorszego, uczestnikowi na całe szczęście nic się nie stało. Pamiętajcie jednak, aby nie powtarzać tego w domach!

Niewidomy mężczyzna zaszokował w Mam Talent. Dla niego postanowili zrobić wyjątek!