"Ranczo” przez lata przyciągało przed ekrany miliony widzów, którzy z wypiekami śledzili losy Lucy, wójta Kozioła i barwnej społeczności Wilkowyj. Jeruzal, czyli niewielka wieś w gminie Mrozy, do dziś przyciąga tłumy turystów, którzy chcą zobaczyć słynną ławeczkę przed sklepem "U Krysi”, zajrzeć do lokalnego kościoła czy skusić się na butelkę '"amrota”. Jednak nie wszystko, co znamy z serialu, kręcono właśnie tam.
Dwór Lucy znajduje się w Sokulach, karczmę Japycza można znaleźć w Starachominie, a dom Hadziuków w Kamionce. Największą zagadką dla fanów od lat pozostawał jednak dom Pawła i Haliny Koziołów. To w jego salonie rozgrywały się burzliwe kłótnie, powstawały polityczne strategie i pojawiały się kolejne wcielenia Klaudii. Wielu widzów było przekonanych, że i on znajduje się w Jeruzalu. Tymczasem prawda jest zupełnie inna. Budynek mieści się kilkanaście kilometrów dalej. By dojechać do niego z Jeruzala, potrzebujecie około 10 minut.
Zobacz też: Tak zmienił się serialowy Maciej Solejuk. Aktor "Rancza" jest nie do poznania
Dom wójta z "Rancza" - gdzie się znajduje?
Dom wójta Kozioła można znaleźć w Latowiczu, około 12 kilometrów od Jeruzala. To prywatna posiadłość, która została wybrana do serialu w castingu na odpowiednią lokację. Od pierwszych odcinków pełniła rolę rezydencji wójta, jednak nie jest dostępna do zwiedzania. fani muszą zadowolić się widokiem zza ogrodzenia. Dojazd z Warszawy zajmuje nieco ponad godzinę.
Dom wójta z "Rancza" - jak teraz wygląda?
Choć w "Ranczu” dom Koziołów wyglądał na klasyczny dworek z białą elewacją, czerwonym dachem i toną kwiatów w ogrodzie, dziś widać, że właściciele wprowadzili kilka zmian. Całość wciąż robi ogromne wrażenie. Posiadłość jest dwupiętrowa, otoczona zadbanym ogrodem i solidnym ogrodzeniem. Zmieniła się jednak kolorystyka. Ściany są teraz w odcieniu kremowym, a stolarka okienna przybrała ciemnobrązowy kolor.
Sam ogród także przeszedł metamorfozę. Zamiast barwnych rabatek widać teraz więcej krzewów ozdobnych, które dodają całości elegancji. W środku trudno zajrzeć, bo dom nigdy nie był udostępniany turystom, ale scenografka serialu zdradziła kiedyś, że wnętrze wcale nie wymagało wielu zmian na potrzeby produkcji.
Największe wrażenie robił salon. Od razu pasował do postaci wójta i jego żony, a jedynym dodanym elementem była plansza z szablami, która podkreślała charakter domu. Dziś nie wiadomo, jak wygląda wnętrze, ale biorąc pod uwagę upływ czasu, można się domyślać, że właściciele odświeżyli pomieszczenia i wymienili część wyposażenia. Z zewnątrz jednak wciąż bez trudu rozpozna go każdy fan "Rancza”, a dla odwiedzających Latowicz to bez wątpienia punkt obowiązkowy na mapie serialowych miejscówek.