Sylwia Grzeszczak

i

Autor: AKPA

Gwiazdy

Sylwia Grzeszczak zostanie pilotem samolotu. Pierwsze samodzielne loty ma już za sobą!

2024-01-10 15:28

Natłok obowiązków nie przeszkadza Sylwii Grzeszczak w rozwijaniu swojej pasji i spełnianiu marzenia z dziecięcych lat. Artystka zdradziła, że od pewnego czasu uczy się pilotować samolot. Pierwsze, samodzielne loty ma już za sobą. Tylko u nas zdradziła, jakie emocje pojawiają się w niej, gdy siada za sterami.

Najnowszy singiel Sylwii Grzeszczak - "Motyle" w krótkim czasie opanował serwisy streamingowe i stał się prawdziwym hitem. Wzruszająca ballada opowiada o ludziach, którzy mimo rozstania nigdy o sobie nie zapomną i zawsze będą darzyć się wzajemnym szacunkiem. Jak podkreśla artystka, to emocjonalna podróż, która zabiera słuchaczy w emocjonalną podróż w najgłębsze zakamarki uczuć. Być może niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że metaforyczne motyle można połączyć nie tylko z głębokimi uczuciami, ale także pasją Sylwii, o której dotąd zbyt wiele nie mówiła. W rozmowie z Michałem Hanczakiem artystka zdradziła, że jest w trakcie nauki pilotowania samolotu. Co więcej, nie są to pierwsze, teoretyczne lekcje, a nieco bardziej zaawansowany etap szkolenia.

SYLWIA GRZESZCZAK o Motylach, lataniu i planach na album!

Sylwia Grzeszczak - samolot

Nowy singiel, przygotowania do premiery albumu, koncerty, występy gościnne, a do tego jeszcze opieka nad dzieckiem z pewnością pochłaniają sporo czasu Sylwii Grzeszczak. Ta jednak, jak na kobietę sukcesu przystało, znakomicie radzi sobie z natłokiem obowiązków i z łatwością godzi wszystkie swoje aktywności. Co więcej, niedawno zdecydowała się na to, by spełnić jedno ze swoich największych marzeń. Artystka rozpoczęła naukę, by w przyszłości zdobyć patent pilota.

Wiesz, szkoła lotnicza i te sprawy, więc ten "Motyl" frunie wysoko. I życzę sobie, żeby frunął jak najwyżej i jak najdalej. (...) To jest ogromna adrenalina. Wiesz, mi się zawsze marzyło, żebym latała. W ogóle sam start samolotu, to jest coś niesamowitego. To jest taka adrenalina w organizmie... U mnie jest to związane z marzeniami. Dla mnie sam start, wzbicie się w niebo jest czymś takim naprawdę ogromnym.

Niecodzienne hobby pozwala jej nie tylko się odstresować, ale także zapewnia jej niezapomniane emocje. Sylwia zdradziła również, że pierwsze loty ma już za sobą.

Latam sama. Oczywiście z pilotem też obok, bo to musi być bezpieczne, ale latam sama. Startuję i wylądowałam ostatnio sama. To było dla mnie w wyobrażeniu trochę trudniejsze, ale poćwiczyłam i wylądowałam sama na poznańskiej Ławicy.

Zapewne niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że artystka latanie ma we krwi i już od małego była zafascynowana samolotami. Wszystko ze względu na to, że jej tata i dziadek byli mechanikami samolotowymi.

Listen on Spreaker.