Jak oligarcha z Rosji prał pieniądze na Maderze?
Rosyjski oligarcha Rusłan Rostowcew, znany z działalności w sektorze węglowym w Rosji i na Ukrainie, znalazł się w centrum uwagi po tym, jak lizbońska stacja telewizyjna ujawniła jego powiązania z praniem pieniędzy na portugalskiej Maderze. Rostowcew, który ma bliskie relacje z Kremlem, miał rzekomo wykorzystywać swoje wpływy do przemytu ukraińskiego węgla na rynki międzynarodowe.
Spółka Boslova jako narzędzie do prania pieniędzy
SIC, portugalska stacja telewizyjna, odkryła, że Rostowcew kontroluje spółkę zarejestrowaną w strefie wolnocłowej w Funchal, która służyła do transferowania dużych sum pieniędzy. Siedziba tej firmy mieści się w skromnym apartamencie, co nie zdradzałoby jej prawdziwej działalności. Firma Boslova funkcjonuje od 2011 roku i jest zarządzana przez dwóch portugalskich biznesmenów oraz szwajcarskiego prawnika, którzy formalnie figurują jako jej założyciele.
Reakcja UE na pranie pieniędzy przez Rostowcewa
Chociaż Rostowcew nigdy osobiście nie odwiedził Madery, jego pieniądze trafiły tam przez spółkę Boslova. Lizbońska stacja telewizyjna określiła go jako faktycznego właściciela tej firmy. W związku z tymi odkryciami, spodziewana jest reakcja Unii Europejskiej, która może podjąć działania w odpowiedzi na te doniesienia o praniu pieniędzy przez rosyjskiego oligarchę.
Źródło PAP.