Sara James zaatakowana po koncercie! To mogło zakończyć się tragicznie

2025-07-17 12:03

Sara James przeżyła chwile grozy. W rozmowie z Eską artystka opowiedziała o nieprzyjemnym i bardzo niebezpiecznym incydencie, do którego doszło po jednym z jej koncertów. Fan piosenkarki pociągnął ją z całej siły za warkoczyki. To mogło zakończyć się tragicznie!

Sara James zaatakowana przez fana

i

Autor: AKPA/ AKPA

Sara James może liczyć na wielkie wsparcie ze strony swoich fanów. Artystka wyróżniła niektórych wielbicieli, zapraszając ich do zagrania w jej najnowszym wideoklipie, zrealizowanym do piosenki "KIKI". Wakacyjny numer zwiastuje reedycję krążka "PLAYHOUSE", która ma mieć swoją premierę we wrześniu tego roku. Miesiąc później piosenkarka wyruszy w pierwszą trasę koncertową.

Koncerty dają artystom wyjątkową okazję do spotkania z wiernymi fanami. Niestety, nie wszyscy wielbiciele wykazują się odpowiedzialnym zachowaniem i szacunkiem wobec swoich idoli. W rozmowie z Eską Sara James podzieliła się jednym z najbardziej przerażających doświadczeń w dotychczasowej karierze. Po jednym z występów młoda gwiazda została zaatakowana! Niewiele brakowało, by nieodpowiedzialne zachowanie jednego z uczestników koncertu doprowadziło do tragedii. Jak opowiedziała artystka, została szarpnięta za włosy, gdy próbowała dostać się do koncertowego busa.

Sara James wycofała się z Eurowizji! "To była jedna z lepszych decyzji"

Sara James zaatakowana po koncercie!

To były prawdziwe chwile grozy. Po jednym z koncertów Sara James została zaatakowana przez fana, któremu nie dała autografu. Mało brakowało, by gwiazda uderzyła głową o odgradzającą ją od publiczności barierkę. 

Grałam gdzieś koncert i miałam takie przejście między bramkami do busa. Była sytuacja, że zatrzymałam się po koncercie, rozdawałam autografy, robiłam zdjęcia i kogoś pominęłam, ale nie specjalnie. Wiesz, jest mnóstwo ludzi, idziesz, ja już wychodziłam. Ktoś mnie złapał za włosy i pociągnął za głowę. Prawie uderzyłam głową o bramkę. Takich rzeczy się nie robi, bo to jest obrzydliwe i straszne – wyznała w rozmowie z Eską.