Poważny wypadek na koncercie Drake'a! Raper przeżył chwile grozy i przerwał występ

Wypadek na koncercie Drake'a wyglądał naprawdę niebezpiecznie. Z powodu niespodziewanej sytuacji raper musiał nagle przerwać występ. Na miejscu pojawiły się służby medyczne. 22 stycznia, w ramach trasy koncertowej SiriusXM, Drake dał spektakularny występ w Apollo Theatre w Nowym Jorku, w trakcie którego zapowiedział premierę swojego najnowszego albumu i związaną z nim, kolejną trasę koncertową. Jednak to nie jedyna niespodzianka. Raper zaprosił również na scenę wyjątkowych gości, z którymi miał wykonać kilka kawałków. Niestety, zanim do tego doszło, raper przeżył prawdziwe chwile grozy i musiał przerwać koncert. To mogło skończyć się naprawdę tragicznie!

Mówili, że jest najbrzydszą panną młodą na świecie. Teraz wygląda całkiem inaczej!

Drake - wypadek na koncercie

Ten występ Drake'a z pewnością przejdzie do historii. I to nie ze względu na wyjątkowe niespodzianki i zapowiedź nowego albumu. Wszystko przez wypadek, który miał miejsce podczas występu. Jeden z fanów spadł z balkonu znajdującego się na wysokości 2. wprost na widownię pod sceną. Raper przerwał koncert, by dowiedzieć się, co dokładnie się stało i czy mężczyzna potrzebuje pomocy.

Muszę upewnić się, że nic się nie stało.

Nastąpiła 15-minutowa przerwa, podczas której personel medyczny przetransportował mężczyznę w bezpieczne miejsce, aby go zbadać. Apollo Theater, na swoim Facebooku wydało oświadczenie dotyczące zdarzenia.

Taniec Wednesday pod wodą. Poświęciła 4 godziny, by zrobić to perfekcyjnie!

Niestety wczoraj wieczorem doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem widowni. Uczestnik koncertu spadł z antresoli. Drake, Apollo i SiriusXM wstrzymali program natychmiast, gdy tylko zobaczyli, co się wydarzyło. (...) Fan i reszta publiczności poinformowali, że nikomu nie stało się nic poważnego.

Amerykańskie media informują, że mężczyzna czuje się dobrze i nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Całość została nagrana przez jednego z fanów, który był obecny na imprezie.