Odczytano list pożegnalny Soni Szklanowskiej. Te słowa rozdzierają serce

i

Autor: PIOTR KAMIONKA/REPORTER/East News

Pożegnanie gwiazdy

Odczytano list pożegnalny Soni Szklanowskiej. Te słowa rozdzierają serce

2025-05-26 9:37

Sonia Szklanowska była jedną z najbardziej rozpoznawanych postaci popularnego randkowego show stacji TVN - "Hotel Paradise". Wiadomość o jej nagłej śmierci wstrząsnęła opinią publiczną. Podczas uroczystości pogrzebowych, które odbyły się w sobotę, 24 maja br. odczytano list pożegnalny uczestniczki reality show oraz piosenkarki. Jej słowa łamią serce.

Sonia Szklanowska zyskała popularność dzięki udziałowi w popularnym randkowym show "Hotel Paradise", który emitowany jest na antenie stacji TVN od 2020 roku. Sonia dołączyła do programu w drugiej edycji jako najmłodsza z wszystkich uczestników. Sympatyczna, uśmiechnięta i niezwykle wrażliwa dziewczyna od razu zaskarbiła sobie serca widzów. W programie dotarła do finału w parze z Łukaszem Karpińskim, jednak nie udało jej się znaleźć prawdziwej miłości. Sonia Szklanowska była także wielką pasjonatką muzyki. Jedna z jej piosenek "Oto Raj", do której teledysk nakręcono na Zanzibarze, stał się motywem przewodnim 3. edycji show. Po opuszczeniu rajskiej wyspy, Sonia kontynuowała swoje marzenia o muzycznej karierze. Niedługo przed śmiercią opublikowała w sieci nową piosenkę. Fani aspirującej wokalistki zauważyli, że jej twórczość była przepełniona bólem, a słowa utworu "To już nie mój dom" brzmią, jak wołanie o pomoc.

Zobacz także: Produkcja "Hotelu Paradise" zabrała głos po śmierci Soni Szklanowskiej. Tak ją pożegnano 

Sonia Szklanowska straciła ciążę! W ostatnim czasie jej życie było pełne dramatów, choć w sieci wydawało się perfekcyjne

Sonia Szklanowska nie żyje. Słowa z jej listu pożegnalnego łamią serce

Wiadomość o śmierci Soni Szklanowskiej wstrząsnęła opinią publiczną i wywołała dyskusję dotyczącą potrzeby objęcia opieką psychologiczną uczestników programów typu reality show. Pogrzeb 25-letniej uczestniczki "Hotelu Paradise" odbył się w sobotę, 24 maja br. o godzinie 11:00 w kościele pw. św. Marcina Biskupa w Świekatowie. Podczas uroczystości odczytano list pożegnalny młodej piosenkarki. Słowa, które w nim zawarła, na długo pozostaną w pamięci żałobników.

Będę starała się was kochać. Ale nie dałam rady robić tego tu na ziemi. Chcę, żebyście pamiętali mnie uśmiechniętą. Teraz czuję się lepiej. Już nie cierpię. Nie popełniajcie moich błędów - podaje portal swiecie.naszemiasto.pl.

Sonia Szklanowska spoczęła na cmentarzu parafialnym w Świekatowie obok swojej ukochanej babci. Podczas uroczystości spełniono także ostatnią wolę zmarłej - żałobnicy przyszli w jasnych strojach oraz przynieśli z sobą białe róże.

-------------------------------------

Jeżeli jesteś w złym stanie i czujesz, że twoja sytuacja staje się nie do zniesienia, lub chcesz odebrać sobie życie, natychmiast dzwoń pod numer alarmowy 112. Jeśli zdarzało ci się myśleć o zrobieniu sobie krzywdy albo jeśli podejrzewasz, że ktoś z twojego otoczenia potrzebuje wsparcia, zawsze możesz się zwrócić o pomoc. Porozmawiaj z kimś zaufanym bądź zadzwoń pod którąś z infolinii pomocy:

Antydepresyjny Telefon Zaufania – 22 484 88 01

Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym – 800 70 2222

Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka – 800 12 12 12.