MROZU - piosenka Napad zapowiada albumu Aura! [AUDIO]

i

Autor: screen z teledysku na YouTube (Mrozu - Napad [Official Music Video]) MROZU - piosenka Napad zapowiada albumu Aura! [AUDIO]

MROZU - piosenka Napad zapowiada album Aura! [AUDIO]

2019-02-28 11:36

Napad to piosenka promująca nadchodzący album Mroza, ale również utwór promujący film zatytułowany Na Bank Się Uda. O czym jest nowy kawałek gwiazdy polskiej sceny muzycznej? Jak wygląda teledysk? Możecie sprawdzić i ocenić już teraz - na ESKA.pl

Mrozu serwuje nam kolejną porcję muzyki - Po 10 latach od debiutu, oraz po dwóch latach od przełomowej płyty ZEW. Iskrą do powstania piątego już albumu było ponowne połączenie sił kompozytorsko-producenckich z Dryskullem. We współpracy z Rasem (Rasmentalism) powstał tekst do utworu, który - zdaniem Mroza - oddaje ducha fabuły. Kawałek oprawiono muzyczną warstwą ghetto soulu. Utwór oprócz tego, że zapowiada album Aura, to dodatkowo promuje komedię kryminalną Na Bank się Uda, która premierowo w sierpniu 2019.

Zobacz: Kamil Bednarek - koncerty 2019 promujące nowy album! BILETY, DATY, MIEJSCA

Sonda
HIT ZIMY 2019

Pisanie muzyki pod film to niezłe wyzwanie, którego zawsze chciałem się podjąć. Kiedy przeczytałem scenariusz, oraz zobaczyłem obsadę Na Bank się Uda, to udać się musiało. Był to bardzo inspirujący impuls, który szybko stworzył projekcję w mojej głowie. Razem z Rasem (Rasmentalism) mieliśmy nie lada frajdę siedząc nad tekstem, w którym myślę, że udało nam się oddać ducha fabuły, a muzyczna warstwa bujającego ghetto soulu jeszcze to podkreśliła. Tym bardziej cieszę się że kawałek Napad znajdzie się również na mojej nowej płycie pt. AURA, którego premiera 12 Kwietnia 2019.

Po 10 latach od debiutu, oraz po dwóch latach od przełomowej płyty ZEW, Mrozu serwuje nam kolejną porcję muzyki. Iskrą do powstania piątego już albumu było ponowne połączenie sił kompozytorsko – producenckich z Dryskullem. Rok spotkań w domowych studiach zamienił się w podróż przez euforię, nostalgię, metafizykę, aż po szorstką prozę życia. Cała ta rezonująca energia wybrzmiała w dźwiękach ich wspólnych fascynacji rock'and'rollem, soulem czy bluesem. Marcin Bors pomógł zespolić świat korzeni ze światem współczesnych nagrań, przyprawiając utwory szczyptą swojego producenckiego pieprzu, nie tylko w
warstwie gitarowej. Parę numerów łobuzerską liryką wsparł Ras (Rasmentalism), tworząc kolejny wymiar tej muzycznej opowieści „AURA" kontynuuje myśl, dzięki której narodził się ZEW, wynosząc ją na jeszcze wyższy poziom energetyczny.

(informacja prasowa MyMusic)