Macan to najlepiej sprzedającą się linia modelowa Porsche. Tylko w trzech pierwszych kwartałach 2025 roku z taśm produkcyjnych zjechało ponad 64 tys. egzemplarzy (55 proc. w wersji elektrycznej; poza UE Macan występuje także w wersji spalinowej). Od początku produkcji (2014) sprzedano już około miliona egzemplarzy tego miejskiego SUV-a.
Na początku 2024 roku zaprezentowano zupełnie nowego, w pełni elektrycznego Macana.
Porsche Macan 4
Nowy Macan 4 korzysta wyłącznie z silników synchronicznych z magnesami trwałymi (PSM) – po jednym na każdej osi. Porsche podkreśla, że to rozwiązanie dobrano dla zapewnienia powtarzalnej mocy i wysokiej efektywności, i to czuć.
W połączeniu z procedurą Launch Control w trybie overboost Macan 4 rozwija 300 kW (408 KM). Sprint do setki trwa zaledwie 5,2 s. Reakcja na gaz jest natychmiastowa, a auto przyspiesza tak równomiernie i bez wysiłku, że łatwo zapomnieć o jego masie i gabarytach. Przy wyższych prędkościach wrażenie stabilności potęguje napęd na wszystkie koła i bardzo precyzyjny układ kierowniczy.
Po raz pierwszy w Macanie dostępna jest skrętna tylna oś, która w mieście skraca średnicę zawracania do 11,1 m. To także opcja, którą szczególnie docenią kierowcy lubiący dynamiczne zakręty.
Bateria, ładowanie i zasięg Macana 4
Litowo-jonowy akumulator ma 100 kWh brutto, z czego 95 kWh można wykorzystać. To centralny element platformy PPE o architekturze 800 V, zastosowanej w Porsche po raz pierwszy.
Macan ładuje się wyjątkowo szybko:
- DC do 270 kW – 10–80% w ok. 21 minut,
- na stacjach 400 V bateria dzieli się na dwie części, co pozwala ładować z mocą do 135 kW bez dodatkowego wzmacniacza,
- AC do 11 kW w warunkach domowych.
Deklarowany zasięg w cyklu WLTP to do 613 km - w sprzyjających warunkach pogodowych wartość ta to blisko 600 km. Pomaga w tym świetna aerodynamika – współczynnik oporu tylko 0,25 czyni Macana jednym z najbardziej opływowych SUV-ów na rynku.
Zaskakująco przestronny, z dwoma bagażnikami
Macan pozostaje mniejszym SUV-em, ale wnętrze jest jednym z najbardziej pozytywnych zaskoczeń. Z przodu i z tyłu miejsca jest zauważalnie więcej niż wcześniej – kierowca i pasażer siedzą teraz nawet o 28 mm niżej, a osoby z tyłu o 15 mm niżej, z dodatkową przestrzenią na nogi.
Elektryfikacja przyniosła też konkretne korzyści bagażowe:
- tylny bagażnik ma do 540 l,
- pod maską przednią znajduje się 84-litrowy frunk (na kable do ładowania lub zakupy czy torbę),
- po złożeniu oparcia kanapy ładowność rośnie do 1348 l,
- maksymalny uciąg przyczepy wynosi 2000 kg.
Cyfrowy kokpit z trzema ekranami i AR
Wnętrze jest nowoczesne, ale nie przytłacza technologią. Porsche postawiło na aż trzy ekrany:
- zakrzywiony 12,6-calowy zestaw wskaźników,
- centralny ekran 10,9 cala,
- opcjonalny ekran pasażera (również 10,9 cala), na którym można nawet oglądać wideo podczas jazdy.
Nowością w Macanie jest wyświetlacz head-up z rozszerzoną rzeczywistością. Strzałki nawigacji czy komunikaty wyglądają tak, jakby były umieszczone kilkanaście metrów przed autem, co w praktyce bardzo ułatwia jazdę w mieście.
Macan 4. Prowadzenie
Nowy Macan to wciąż SUV, ale prowadzi się jak samochód niższy, bardziej zwarty, zdecydowanie bardziej sportowy. Duża w tym zasługa nisko położonego środka ciężkości, amortyzatorów o konstrukcji dwuzaworowej oraz znanej z Porsche precyzji układu kierowniczego. Macan 4 potrafi jechać miękko, ale gdy przychodzi potrzeba dynamicznej jazdy – błyskawicznie utwardza zawieszenie i pewnie wpisuje się w łuki.
Testowany egzemplarz – z bardzo bogatym, opcjonalnym wyposażeniem (m.in. skrętna tylna oś - 8051 zł, head-up z AR - 9444 zł, system kontroli jakości powietrza - 1832 zł, nagłośnienie Burmester 20 592 zł, wyświetlacz dla pasażera - 6451 zł) kosztuje 601 tys. zł. To wysoka kwota, ale w świecie elektrycznych SUV-ów premium Porsche oferuje za nią naprawdę dużo: osiągi, praktyczność, jakość, technologię, no i prestiż.
To, co negatywnie zaskakuje, to jakość kamery cofania - w niektórych modelach ze zdecydowanie niższej półki obraz jest wyraźniejszy. Kierowcy elektryków wciąż mogą narzekać także na niewielką liczbę punktów ładowania.
Podsumowując, Porsche Macan 4 to nowoczesny, szybki i bardzo dopracowany SUV, który w pełni zasługuje na miano elektrycznego następcy bestsellerowej serii. Łączy osiągi na poziomie aut sportowych, praktyczność auta rodzinnego i technologię, która wspiera kierowcę.