Marianna Schreiber

i

Autor: AKPA

Celebryci

Marianna Schreiber idzie do wojska po rozstaniu z mężem. Pokazała niezbędnik rekrutera WOT

2024-03-29 10:06

Rozstanie z mężem popchnęła Mariannę Schreiber do podjęcia zaskakującej decyzji. Po ciężkich chwilach postanowiła wstąpić do terytorialsów i rozpocząć szkolenie. Na Instagramie pokazała, jak wygląda jej niezbędnik i co spakowała do bagażu.

Niedawno media obiegła informacja o tym, że Łukasz Schreiber podjął decyzję o tym, by rozstać się ze swoją żoną. Ta jednak, mocno zaskoczona jego decyzją, ujawniła, że polityk ubiegający się w nadchodzących wielkimi krokami wyborach samorządowych o fotel burmistrza Bydgoszczy, nie poinformował ją o rozstaniu. Marianna Schreiber podkreśla, że o jego decyzji dowiedziała się z mediów.

Szkoda, że mój mąż postanowił nasze życie intymne skomentować przez gazety - nie jest to chyba najlepsza decyzja w jego życiu. Nie znalazł czasu, by powiedzieć mi to w twarz - rozumiem, że to presja związana z wyborami. Ja żadnej decyzji nie podjęłam - napisała w serwisie X.

Od tego momentu zarówno polityk, jak i jego wieloletnia partnerka, kilkukrotnie wypowiadali się w mediach rzucając uszczypliwe komentarze w swoją stronę. Z ich komentarzy jasno wynika, że nie ma już mowy o powrocie. Teraz zawodniczka Clout MMA postanowiła podjąć ważną, życiową decyzję.

DODA o swoim telewizyjnym MARZENIU: „Jest mi bardzo PRZYKRO”

Marianna Schreiber - wojsko

Marianna Schreiber idzie do wojska. Z pewnością wiele osób może być zaskoczonych jej wyznaniem. Szczególnie, że ostatnim czasie w jej życiu sporo się dzieje. Jednak wiele osób może nie zdawać sobie sprawy z tego, że nie będzie to jej pierwszy raz w jednostce. Freakfighterka w ubiegłym roku zakończyła zasadniczą służbę wojskową.

6 kwietnia idę na szkolenie do Wojsk Obrony Terytorialnej. Zgodnie z listą, przygotowuję najpotrzebniejsze rzeczy, a reszta czeka na mnie w jednostce. 18 marca minął równo rok od mojej przysięgi wojskowej. Cieszę się, że mimo wielu prób — koniec końców udało mi się spełnić to marzenie.

Kobieta nie ukrywa, że to właśnie służba sprawiła, że dziś czuje się silną kobietą.

To dzięki wojsku jestem silna - fizycznie i psychicznie [...] Każdego dnia przekraczałam własne granice. Dyscyplina okazała się mi bardzo potrzebna i pomocna — przyznała w rozmowie z "Super Expressem".

Termin jej szkolenia zbliża się wielkimi krokami, dlatego Marianna postanowiła zaopatrzyć się w niezbędne rzeczy, które będą jej w tym czasie potrzebne. Freakfighterka przyznała, że nie jest pewna, czy będzie mogła korzystać z telefonu, więc już teraz prosi wszystkich o wsparcie. Ne jej liście rzeczy do zabrania znalazł się m.n. zestaw do szycia, buty sportowe i składany nóż.