Lanberry - Luna

i

Autor: AKPA

Gwiazdy

Lanberry oceniła szanse Luny na Eurowizji. Mówi o muzycznych eksperymentach i zaskoczeniach

2024-03-27 15:29

Lanberry wielokrotnie miała styczność z Konkursem Piosenki Eurowizji, dzięki czemu przekonaliśmy się już, że gwiazda znakomicie wyczuwa trendy i to, co może spodobać się jury. Udowodniła to chociażby podczas komponowania hitów dla najmłodszych reprezentantów naszego kraju. Tym razem postanowiła skomentować nasza tegoroczną reprezentantkę - Lunę. Jesteście ciekawi, co nam powiedziała?

Artystka jest związana z eurowizyjną sceną od kilku lat. Być może niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że utwory jej autorstwa zwyciężyły w konkursie dla dzieci. Mowa m.in. o piosenkach Roksany Węgiel i Viki Gabor, z którymi wygrały Eurowizję Junior. Co więcej, artystka w 2017 roku wzięła udział w Krajowych Eliminacjach z piosenką Only Human. W rozmowie z Michałem Hanczakiem zdradziła, że był to jedynie przedsmak tego, co szykuje w przyszłości. Dodała jednak, że ma jednak pewne zastrzeżenia dotyczące utworu, który miałaby zaprezentować. Przyznała, że nie chce tworzyć eurowizyjnego hitu tylko po to, by powalczyć o zwycięstwo. Zależy jej jednak na czymś, co będzie z nią rezonowało.

Tylko ja muszę poczuć, że rzeczywiście to jest ta piosenka, a nie robić coś na siłę, bo to bez sensu jest. To od razu wychodzi jak coś robisz na siłę i widzisz, że to nie ma żadnej takiej wartości emocjonalnej, że słuchacz ma jakieś połączenie.

Lanberry - Luna

Lanberry, przy okazji komentowania tegorocznych propozycji, zauważyła również, że w Malmö będziemy świadkami wielu innowacyjnych występów. Co ciekawe, według niej niekoniecznie jest to dobre rozwiązanie.

Śledzę to wszystko i uważam, że ten rok jest przedziwny. Jest mało piosenek takich hm.. piosenkowych, że tak powiem, a jest dużo eksperymentów muzycznych. To bym tak nazwała. Ciekawostek takich. I jak masz tego za dużo to masz taki w głowie pożar lekki. (...) Zaskoczeniem pewnie będzie to, że wygra piosenka.

Które tegoroczne propozycje zwróciły jej uwagę? Wykonawczyni hitu "Dzięki, że jesteś" przyznała, że najbardziej przypadł jej do gustu utwór Grecji, ale również Chorwacji.

To, co zwróciło moją uwagę z "piosenkowych" rzeczy, ale jednocześnie lekko eksperymentalnych, to Grecja może. A z tych śmiesznych rzeczy - śmiesznych w sensie takich viralowych, to oczywiście ta Chorwacja jest przedziwna. Ale wiem dlaczego ona mi się podoba. Tam jest folkowo-rockowe brzmienie i ja myślę, że to mnie trochę tak przyciągnęło.

Nie mogło zabraknąć również nawiązania do naszej tegorocznej reprezentantki, czyli Luny. Lanberry nie ukrywa, że trzyma kciuki za swoją koleżankę z branży i jest nieco zaskoczona jej wyborem utworu. Podkreśla jednak, że są to pozytywne emocje, ponieważ kawałek, który zaprezentuje Luna idealnie wpasowuje się w to, o czym mówiła, czyli odrobinę eksperymentu, ale przede wszystkim dobrą muzykę.

Ja myślę, że to jest właśnie ten case, o którym rozmawialiśmy. To będzie piosenka - piosenka. Pośród tych eksperymentów lekkich ona może bardzo fajnie wybrzmieć i pokazać się. Myślę, że występ będzie miała dopracowany w 200% nawet. Tam będzie grubo, jeśli chodzi o wizualną stronę. Jestem tego pewna. Trzymam mocno kciuki za całokształt. Niech pokaże się jak najlepiej.

Ta piosenka mi bardzo przypomina taki skandynawski, szwedzki sznyt pisania piosenek. A to jest dobry kierunek. W ogóle zaskoczeniem była dla mnie taka odsłona Luny. No bo ona kojarzyła mi się z czymś bardzo eterycznym, kosmicznym i księżycowym, a ja lubię jak mnie ktoś zaskakuje - dodała.