Kuba Wasylkowski zaprasza na shoegaze’ową podróż wannolotem

i

Autor: Kuba Wasylkowski, fot. Alan Wojtasik

Nowości muzyczne

Kuba Wasylkowski zaprasza na shoegaze’ową podróż wannolotem. Rapowa energia i gitarowy mrok

2025-06-02 16:01

Młody reprezentant sceny alternatywnej, Kuba Wasylkowski, prezentuje kolejny singiel ze swojego nadchodzącego, debiutanckiego albumu lustro. "wannolot" to sentymentalna wyprawa przez dziecięcą wyobraźnię. Posłuchaj!

Po dobrze przyjętych singlach biały szum oraz miasto czas na kolejną odsłonę twórczości Kuby Wasylkowskiego, który jak sam o sobie mówi: choć rapuje, to nie chce być raperem. Nic dziwnego, bowiem kawałków Kuby nie sposób zaszufladkować. To fuzja hip-hopu, punkowej alternatywy i rocka, która charakteryzuje się rapową energią, ale też pewną dozą gitarowego mroku. Podobnie charakteryzuje się najnowszy singiel artysty — "wannolot", który zainspirowała prozaiczna zabawa z młodszym bratem.

Ten utwór miał dużo wersji a prace nad nim trwały 2 lata. Wstępne szkice powstały podczas zabawy z moim młodszym bratem. Grałem z nim na różnych syntezatorach, a potem budowaliśmy wannolot z poduszek, po czym nagrywałem nasze rozmowy, które były raportami z podróży tym pojazdem. Zależało mi na tym, by jak najbardziej uchwycić wyobraźnię, jej losowość i brak granic. Od najmłodszych lat jestem fanem Tytusa, Romka i A’tomka. Perspektywa świata, jaka jest przedstawiana w tych komiksach bardzo ze mną współgra. Dziecięca wyobraźnia połączona z niezależnością jest czymś, co zawsze staram się w sobie chronić. Tak samo jak uwielbiam komiksy, uwielbiam siedzieć w wannie. Czasem piszę w niej piosenki, czasem przeglądam Instagrama, a czasem używam jej do celów medytacyjnych, gaszę wtedy wszystkie światła, puszczam w słuchawkach biały szum i siadam w pustej wannie. To mój sposób na reset, o tym jest ten utwór, o pewnej przestrzeni, gdzie najbardziej czuję się sobą

- opowiada Kuba Wasylkowski.

Wywiad Sargis | Wywiady ESKA

wannolot to utwór, który jest triumfem, pewną wygraną ze światem. Ostatecznie jest dobrze, kiedy mamy samych siebie i jesteśmy pogodzeni ze swoim wewnętrznym dzieckiem. Kawałek, tak jak poprzednie numery Kuby Wasylkowskiego, powstał we współpracy z Piotrem Radzio, a na perkusji zagrał Michał Bryndal.

Sonda
Czyją działalność wolisz - zespołów czy artystów solowych?