Za nami jeden z najbardziej emocjonujących etapów w programie muzycznym The Voice of Poland. Mowa oczywiście o bitwach, które wyłoniły 28. najlepszych uczestników, dziesiątej edycji programu. Internauci twierdzą, że największe niespodzianki miały miejsce w drużynie Kamila Bednarka. Ich zdaniem, debiutujący na fotelu trenerskim wokalista, po raz pierwszy zaskoczył wyborem zwycięzcy muzycznego starcia: Daria Kowolik vs Paulina i Bartek Gruszeccy. Fani uważali wówczas, że Daria bardziej zasługiwała na przejście do kolejnego etapu. Tak się jednak nie stało. Tym razem artysta zaszokował z innego powodu. Kamil Bednarek w szóstej, czyli ostatniej bitwie w swojej drużynie, zestawił ze sobą Mikołaja Macioszyka i Kasjana Cieślę. Trener przekonywał, że wybór utworu dla tych konkretnych uczestników sprawił mu duży problem. Zdecydował jednak, że będzie to hit zatytułowany Miłość Miłość. Wygląda jednak na to, że sam zapomniał o tym, iż Mikołaj Macioszyk, śpiewał tę piosenkę na jego specjalną prośbę w Przesłuchaniach w Ciemno, jako dodatkowy utwór potwierdzający jego wokalny talent. Tuż przed bitwami Bednarek był wyraźnie zaskoczony słowami swojego podopiecznego, który przyznał, że zna ten numer bardzo dobrze i nie potrzebuje tekstu do nauki.
Zobacz: The Voice of Poland 10 - to najgorsza decyzja Kamila Bednarka? Fani zawiedzeni
Kamil Bednarek w Voice of Poland - zaskakująca decyzja
Kamil Bednarek do bitew wybrał uczestnikowi The Voice of Poland piosenkę Miłość Miłość, którą oczarował trenerów podczas Przesłuchań w Ciemno. Nigdy wcześniej taka sytuacja nie miała miejsca, więc nic dziwnego, że zaskoczyła i zaintrygowała ona widzów. Internauci piszą:
- Bez sensu, że Mikołaj dostał utwór, który wykonywał na blindach.
Są również tacy, którzy wręcz przeciwnie - uważają, że Kamil Bednarek podjął słuszną decyzję. Użytkownik Dark Angel na YouTube, napisał:
- Mikołaj śpiewał jako dodatkową w przesłuchaniach w ciemno uznałam to za niesprawiedliwie, ale okazało się że Kamil trafił z tym wyborem w 10.
Większość internautów komentujących występ w The Voice of Poland jest zdania, że to najlepsza bitwa w 10. edycji programu. W muzycznym pojedynku na ringu lepszy, według wykonawcy hitu Talizman, okazał się Kasjan Cieśla. To on pozostał w ekipie Bednarka. Macioszyk również przeszedł do kolejnego etapu, bo został skradziony przez Tomsona i Barona z zespołu Afromental.
Przeczytaj też: The Voice of Poland 10 - NOKAUTY. Kto wystąpi? [UCZESTNICY]
Czy fakt, że Mikołaj Macioszyk w bitwach śpiewał tę samą piosenkę, co jako utwór dodatkowy w Przesłuchaniach w Ciemno, oznacza, że miał łatwiej? Znał tekst Miłość Miłość i widać było, że doskonale się w niej czuje. Ostatecznie to wy oceńcie, czy Kamil Bednarek podjął dobrą decyzję.
Polecany artykuł:
