Prawo oświatowe 2025/2026. Brak systemowego zamysłu? Ekspert ostrzega

2025-11-21 8:20

Podczas konferencji "Adwokat dla oświaty", dr hab. Mateusz Pilich podkreślił, że nowelizacje Prawa oświatowego nie posiadają spójnego planu. Przepisy są rozproszone, co komplikuje ich stosowanie. Brakuje również zachęt dla nauczycieli, co może zniechęcać do wyboru tego zawodu.

Nagrody dla nauczycieli..jpg

i

Autor: Redakcja Informacyjna AI/ Wygenerowane przez AI Na pierwszym planie widoczne są trzy grube książki ułożone jedna na drugiej, leżące na drewnianym blacie. Okładki książek mają ciemny, granatowo-zielony kolor, a ich strony są beżowe lub jasnobrązowe, z wyraźnie widoczną teksturą kartek. U góry, po lewej stronie, widać dłoń osoby, która chwyta lub układa jedną z książek, ubrana w błękitną lub szarą bluzę. Tło jest rozmyte, ciemniejsze niż pierwszy plan.

Czy nowelizacje Prawa oświatowego są skuteczne?

Na konferencji 'Adwokat dla oświaty', która miała miejsce w Warszawie, dr hab. Mateusz Pilich z Uniwersytetu Warszawskiego zwrócił uwagę na problem dekodyfikacji Prawa oświatowego. W swoim wystąpieniu podkreślił, że obecne zmiany prowadzą do rozproszenia przepisów, które wcześniej były zebrane w jednej ustawie o systemie oświaty. Teraz, część z nich przeniesiono do nowych aktów prawnych, co komplikuje sytuację dla dyrektorów szkół i organów prowadzących placówki edukacyjne.

„Kodyfikacja jest ideą oświeceniową. Głosi, że prawo jest stanowione w sposób racjonalny i gromadzone w kodeksach, które mają na celu uregulowanie kompleksowo pewnych zakresów stosunków społecznych” – mówił Pilich. Jego zdaniem, obecne zmiany nie mają systemowego zamysłu, co jest dużym problemem wymagającym uwagi.

Prace domowe i zmiany w podstawie programowej

Ekspert odniósł się również do wprowadzonego rozwiązania, które ma na celu ograniczenie zadawania prac domowych. Zauważył, że brak jest ustawowej regulacji dotyczącej pracy własnej ucznia, co uważa za poważny błąd ustawodawcy. „Niestety, i nad tym bardzo należy ubolewać, problem pracy własnej ucznia nie jest regulowany ustawowo. Jest to wielki błąd ustawodawcy, który również utrudnia racjonalne tworzenie przepisów” – stwierdził.

Kolejnym poruszonym tematem była zmiana podstawy programowej. Zdaniem Pilicha, zmiany powinny obejmować najpierw klasy VII-VIII oraz szkoły średnie, ponieważ obecna podstawa jest zbyt teoretyczna i nie odpowiada na potrzeby współczesnego społeczeństwa.

„Na tym poziomie podstawa programowa jest przeładowana, przeteoretyzowana i niedostosowana do potrzeb nowoczesnego społeczeństwa. To też jest wina ustawodawcy, dlatego że nie uregulował procesu kształcenia tak, jak powinien, nie określił ramowo w ustawie obowiązków, jakie na systemie oświaty spoczywają” – ocenił.

Zakaz używania telefonów w szkołach – skuteczne rozwiązanie?

Podczas konferencji poruszono także temat nowego projektu ustawy, który zakłada zakaz korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych przez uczniów szkół podstawowych. Pilich uważa, że takie podejście jest zbyt restrykcyjne i niepotrzebne. „Moim zdaniem położenie nacisku na regulację statutową i pozostawienie tej kwestii do uregulowania na poziomie określonych placówek jest zupełnie wystarczające. Nie jesteśmy w stanie uregulować wszystkiego” – zastrzegł.

Brak zachęt dla nauczycieli i przyszłość edukacji

Podsumowując, dr hab. Mateusz Pilich wyraził swoje obawy dotyczące przyszłości Prawa oświatowego. Zauważył, że brak jest w nim pomysłów na zachęty dla nauczycieli, takich jak nagrody jubileuszowe, które mogłyby przyciągać młodych ludzi do zawodu nauczyciela. „Nie myśli się o tym, że za chwilę sztuczna inteligencja będzie nam potrzebna w procesie nauczania, dlatego że nie będziemy mieli kim uczyć. To trzeba sobie wyraźnie powiedzieć: nie będziemy mieli kim uczyć nie tylko z powodów demograficznych, ale z powodów nader prostych: nikt do zawodu nauczycielskiego dobrowolnie nie przyjdzie” – stwierdził.

Konferencja została zorganizowana przez Sekcję Prawa Oświatowego przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie oraz Sekcje Praktyków Prawa Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie.

Radio ESKA Google News

Prezydent odznaczył m.in. Andrzeja Poczobuta, Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, Przemysława Babiarza [GALERIA]

Alfabet Millera - N jak Nawrocki