Polska firma przejęła słynna szwedzką markę
Polska grupa Biesiada Invest zdecydowała się w tym roku przejąć kultową szwedzką markę DUKA, znaną z wysokiej jakości produktów do wyposażenia domu. Firma od dłuższego czasu borykała się z problemami finansowymi i kurczącą się siecią sklepów – w ciągu dwóch lat liczba salonów spadła z 60 do 29, a rok 2024 zamknięto stratą operacyjną na poziomie 139 mln zł. Mimo to nowy właściciel dostrzegł w marce znaczący potencjał i zapowiedział szeroko zakrojone działania naprawcze.
Grupa Biesiada Invest przejęła prawa do marki na całą Europę, część asortymentu oraz obowiązujące umowy pracownicze. Strategia rozwoju zakłada równoległą inwestycję w sprzedaż stacjonarną i online, a także intensyfikację współpracy ze skandynawskimi projektantami oraz stworzenie nowych kolekcji przygotowywanych we współpracy z polskimi twórcami. Oferta ma zostać poszerzona o produkty unikatowe, podkreślające charakter segmentu premium.
W planach jest również dynamiczna odbudowa sieci salonów. W ciągu pięciu lat DUKA ma ponownie urosnąć do 60–70 punktów sprzedaży, w tym nowych lokalizacji franczyzowych w Europie Środkowo-Wschodniej.
Pierwszym widocznym efektem zmian ma być otwarcie konceptowego sklepu Studio DUKA w warszawskiej Fabryce Norblina. Nowy właściciel stawia na szybką stabilizację działalności.
- W 2026 r. planujemy przywrócić rentowność, a w 2027 r. zbliżyć się do poziomu 130 mln zł przychodów. W perspektywie 2030 r. chcemy przekroczyć 300 mln zł sprzedaży w Polsce i za granicą - zapowiedział Maciej Biesiada w rozmowie z „Pulsem Biznesu”.
Plan zakłada jednocześnie zachowanie dotychczasowego DNA marki. DUKA pozostanie skierowana do klientów ceniących skandynawski design, naturalne materiały i wysoką jakość wykonania.
Polecany artykuł:
DUKA działa na rynku od ponad 100 lat
Historia DUKI sięga 1920 roku, kiedy to Hjalmar Blomkvist otworzył pierwszy sklep w szwedzkim Linköping. Prawdziwy przełom przyszedł jednak w 1962 roku, kiedy zdecydowane się na połączenie kilkunastu punktów sprzedaży, co umożliwiło stworzenie dynamicznie rozwijającej się sieci, stawiającej na własne wzornictwo.
Dziś marka działa w Polsce, Szwecji, Holandii, Bułgarii, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Dzięki nowemu właścicielowi ma szansę odzyskać dawną pozycję oraz wykorzystać potencjał, jaki daje współpraca z polskimi projektantami.