Aż 20 tysięcy za koncert? Viki Gabor mówi prawdę o koncertowych stawkach

2025-09-19 16:06

Ile naprawdę zarabia Viki Gabor? To pytanie od dawna elektryzuje internautów. W sieci można znaleźć informacje, że za każdy koncert gwiazda otrzymuje aż 20 tysięcy złotych. Czy to prawda? W końcu sama Viki postanowiła odnieść się do tych doniesień i zdradziła, jak wygląda rzeczywistość. Okazuje się, że "wcale nie wygląda to tak słodko i kolorowo, jak mogłoby się wydawać".

Viki Gabor przejęła redakcję ESKA.pl

i

Autor: foto SE

Ile zarabia Viki Gabor? Zarobki gwiazd bardzo interesują internautów, a na ich temat krążą już legendy. W sieci można przeczytać, że piosenkarka i jej management biorą za występ 20 tysięcy złotych. Czy to prawda? Viki postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości podczas wizyty w studiu ESKA.pl. 18-latka była pierwszą gościnią nowego formatu "Gwiazdy przejmują ESKA.pl", w którym to sami artyści na jeden dzień stają się redaktorami naszego serwisu.

Cała prawda o Viki Gabor! Powiększone usta, ciąża i stawki koncertowe. TYLKO W ESKA.pl rozliczam się z przeszłością

Viki napisała artykuł sama o sobie, w którym wyjaśniła, że suma, którą widzimy w umowie, wcale nie trafia w całości do jej kieszeni. Duża część wynagrodzenia przeznaczana jest na opłacenie muzyków, tancerzy, stylizacji, scenografii i innych osób zaangażowanych w koncert. Gwiazda wyjawiła, jak to wygląda od kulis.

Cała prawda o Viki Gabor - ciąża, powiększone usta, stawka za koncerty | Gwiazdy przejmują ESKA.pl

Viki Gabor o zarobkach

W rozmowie z Maksem Kluziewiczem i w napisanym przez siebie artykule Viki Gabor zdradziła, że życie sceniczne nie jest tak słodkie, jak może się wydawać. Sumy, o których mowa w sieci, nie trafiają bezpośrednio do nich. Artyści sami muszą sporo zainwestować w przygotowanie show.

Suma, którą dostaję jako wynagrodzenie za koncert, całościowo nie trafia do mnie. Trzeba opłacić muzyków, tancerzy, stylizacje, scenografie, itd. Dużo osób może pomyśleć, że to duża suma, ale ja muszę opłacać wszystkich. Trzeba wynegocjować takie stawki, żeby każdy dostał swoje wynagrodzenie. Wiele osób nie wie, że to tak funkcjonuje. To wcale tak słodko i kolorowo nie wygląda - napisała.