W latach 90. z polskich ulic znikało blisko 200 samochodów dziennie. Aktualnie skala tego zjawiska jest zdecydowanie mniejsza (w 2024 roku zarejestrowano 9820 przestępstw zaboru samochodów, czyli ok. 27 pojazdów dziennie), ale najnowsze policyjne statystyki pokazują, że złodzieje nie próżnują.
Najczęściej kradzione marki samochodów w 2025 roku
Z danych Krajowego Systemu Informacyjnego Policji za okres od 1 stycznia do 30 czerwca 2025 roku wynika, że najczęściej kradzione są modele Toyoty, Audi i Volkswageny.
- Toyota – 740 szt.
- Audi – 443 szt.
- Volkswagen – 426 szt.
- BMW – 390 szt.
- Mercedes – 264 szt.
- Skoda – 221 szt.
- Peugeot – 209 szt.
- Kia – 187 szt.
- Hyundai – 186 szt.
- Opel – 176 szt.
- Ford – 172 szt.
- Renault – 167 szt.
- Citroen – 123 szt.
- Fiat – 107 szt.
- Lexus – 105 szt.
W tych miastach najczęściej dochodzi do kradzieży samochodów
Statystyki dla Warszawy i okolic (obszar podległy Komendzie Stołecznej Policji) są alarmujące i deklasują wszystkie inne regiony kraju. Najpopularniejsza wśród złodziei w Warszawie jest również Toyota. Odnotowano aż 521 przypadków kradzieży aut tej marki. To pokazuje, jak bardzo modele takie jak Corolla, RAV4 czy C-HR, wyposażone w systemy bezkluczykowe, są narażone m.in. na popularną metodę kradzieży "na walizkę".
Najczęściej kradzione marki w Warszawie:
- Toyota - 521 skradzionych aut
- Kia - 89
- Hyundai - 84
- Audi - 83
- Mercedes - 73
- Lexus - 72
- BMW - 68
Regionalne preferencje złodziei
Poza stolicą mapa kradzieży staje się znacznie bardziej zróżnicowana. Widać wyraźnie, że grupy przestępcze w różnych częściach kraju specjalizują się w konkretnych markach, co często jest związane z bliskością granicy i łatwością zbytu pojazdów lub części.
- Dolny Śląsk: Tutaj popularna jest motoryzacja niemiecka. Złodzieje upodobali sobie przede wszystkim Volkswagena, którego skradziono aż 112 sztuk. Na podium znalazły się również Audi (68) oraz BMW i Mercedes (po 42 auta). To region, gdzie właściciele aut z grupy VAG powinni mieć się na baczności.
- Wielkopolska: To największe zaskoczenie w całym zestawieniu. W przeciwieństwie do reszty kraju, w regionie poznańskim łupem złodziei najczęściej padają samochody francuskie. Zarejestrowano kradzież aż 97 Peugeotów i 60 Citroenów.
- Pomorze: Na północy kraju również dominują niemieckie marki. Najczęściej kradziono Volkswagena (59), Skodę (44) oraz Audi (41).
- Śląsk: Na czele znajduje się BMW (47), ale tuż za nim plasują się Audi (44) i Toyota (40). Pokazuje to, że na Śląsku zagrożeni są zarówno właściciele niemieckich aut premium, jak i popularnych modeli japońskich.
Gdzie jest najbezpieczniej?
Na drugim biegunie znajdują się województwa, gdzie liczba kradzieży jest relatywnie niska. Do najspokojniejszych regionów należą:
- Województwo świętokrzyskie: Tutaj najczęściej kradzioną marką było BMW, ale mowa o zaledwie 6 zarejestrowanych przypadkach.
- Województwo podlaskie: Na czele rankingu znalazły się Toyota, BMW i Skoda, ale z liczbą odpowiednio 6, 5 i 5 skradzionych aut.
- Województwo kujawsko-pomorskie: Tutaj najczęściej znikały Audi (12 sztuk), a także BMW i Volkswagen (po 11 sztuk).
W okresie styczeń-czerwiec 2025 służby odzyskały 1565 skradzionych pojazdów (zgłoszonych jako utracone w tym i w poprzednich latach).
Jak chronić samochód przed kradzieżą?
Niezależnie od tego, gdzie mieszkasz i jakim autem jeździsz, warto pamiętać o dodatkowym zabezpieczeniu samochodu. Nowoczesne metody złodziei, zwłaszcza w przypadku systemów bezkluczykowych, wymagają od właścicieli konkretnego działania:
- Zabezpiecz kluczyk Keyless: To podstawa. Nie trzymaj kluczyka tuż przy drzwiach wejściowych lub oknie. Używaj specjalnego etui lub pudełka z ekranowaniem radiowym (klatka Faradaya), które blokuje sygnał emitowany przez kluczyk i uniemożliwia jego przechwycenie metodą "na walizkę"
- Fizyczne blokady: Stare, ale wciąż skuteczne metody mogą odstraszyć mniej zdeterminowanych złodziei. Blokada na kierownicę lub pedały to widoczny sygnał, że kradzież tego auta będzie wymagała więcej czasu i wysiłku.
- Dodatkowy immobilizer lub alarm: Fabryczne zabezpieczenia to często za mało. Warto zainwestować w niefabryczny, niestandardowy system odcinający zapłon lub uruchamiający głośny alarm, którego złodziej się nie spodziewa.
- Monitoring GPS: Ukryty w pojeździe lokalizator GPS znacząco zwiększa szansę na odnalezienie samochodu po kradzieży. Nowoczesne systemy oferują powiadomienia o nieautoryzowanym ruchu czy odcięciu zasilania.
- Uważaj, gdzie parkujesz: Jeśli to możliwe, wybieraj miejsca dobrze oświetlone, objęte monitoringiem lub strzeżone parkingi. Unikaj zostawiania auta na odludziu na dłuższy czas.
Czym jest metoda kradzieży "na walizkę"?
Metoda "na walizkę" to jeden z najpopularniejszych i najskuteczniejszych sposobów kradzieży nowoczesnych samochodów, które są wyposażone w system bezkluczykowy (typu Keyless, Keyless Go, Smart Key itp.). Nazwa wzięła się stąd, że sprzęt używany przez złodziei często ukryty jest w niewielkich walizkach czy torbach, aby nie wzbudzać podejrzeń.
Jak to działa w praktyce? Kradzież tą metodą opiera się na przechwyceniu i wzmocnieniu sygnału radiowego pomiędzy kluczykiem a samochodem. Zazwyczaj w kradzieży biorą udział dwie osoby:
- Złodziej nr 1 (z „walizką-odbiornikiem”) podchodzi w pobliże domu, mieszkania, restauracji lub sklepu – wszędzie tam, gdzie może znajdować się właściciel z oryginalnym kluczykiem. Jego urządzenie skanuje otoczenie i przechwytuje sygnał emitowany przez kluczyk (nawet przez ściany, drzwi czy kieszeń).
- Złodziej nr 2 (z „walizką-nadajnikiem”) stoi w tym czasie tuż obok docelowego samochodu. Sygnał z kluczyka jest natychmiast przesyłany od złodzieja nr 1 do złodzieja nr 2. Jego urządzenie wzmacnia ten sygnał i emituje go przy samochodzie.
W rezultacie samochód zostaje oszukany – „myśli”, że oryginalny kluczyk znajduje się tuż obok niego. Pozwala to złodziejowi bez problemu otworzyć drzwi, wsiąść do środka, uruchomić silnik przyciskiem „Start” i odjechać.
Teoretycznie złodzieje mogą jechać tak długo, jak w baku jest paliwo. Po zgaszeniu silnika nie uruchomią go ponownie bez kluczyka, dlatego zazwyczaj od razu jadą do „dziupli”, gdzie system jest przeprogramowywany lub auto jest rozbierane na części do dalszej sprzedaży.
Ranking miast przyjaznych kierowcom 2025: