Britney Spears od jakiegoś czasu przechodzi dość ciężki okres, fani podejrzewali nawet, że Britney nie jest autorem swoich postów na Instagramie. Sprawa ucichła, bo Spears opublikowała posty, którymi udowadniała, że jednak to ona odpowiada za publikację fotek na Insta.
Teraz fani znów mają wątpliwości co do samodzielności prowadzenia Instagrama przez Britney. Internauci mają podejrzenia, że ktoś z zespołu piosenkarki usuwa pozytywne komentarze na Instagramie. Fani twierdzą, że zespół gwiazdy robi to po to, aby artystka wyszła w jak najgorszym świetle.
„Tak więc zespół Britney usuwa pozytywne komentarze, a teraz nagle zostawiają negatywne komentarze i usuwają pozytywne! Jak długo to jeszcze potrwa?! To jest naruszanie praw człowieka” - pisał jeden z użytkowników.
PRZEDSTAWICIEL BRITNEY SPEARS KOMENTUJE SPRAWĘ
Głos w sprawie zabrał przedstawiciel piosenkarki, który w rozmowie dla Entertainment Tonight,zaprzeczył zarzutom.
„Jednoznacznie zaprzeczamy absurdalnym zarzutom, że promowaliśmy negatywne wypowiedzi lub usuwaliśmy pozytywne posty z Instagrama i rozważamy odpowiednie działania” - napisał przedstawiciel gwiazdy w oświadczeniu.
Myślicie, że fani słusznie podejrzewają nieuczciwość ze strony zespołu Britney?
