Tamara Gonzales Perea

i

Autor: AKPA Tamara Gonzales Perea zabrała głos w sprawie afery związanej z uleczaniem dźwiękami

Tamara Gonzalez Perea grozi prawnikiem i się tłumaczy: "Moja babcia była szamanką z dżungli"

2022-09-06 13:47

Tamara Gonzalez Perea znana dawniej jako Macademian Girl przekonuje internatów, że ma szamańskie korzenie i nie rozumie hejtu, jaki spotkał ją po programie "Sprawa dla reportera". Tamara zaprezentowała wówczas metodę leczenia dźwiękami płynącymi z bębna, który rzekomo można kupić na aliexpress. Teraz była szafiarka broni się i grozi prawnikiem.

Po jednym z odcinków Elżbiety Jaworowicz Sprawa dla Reportera w sieci wybuchła burza. Punktem zapalnym był udział Macademian Girl, która zaprezentowała się w roli terapeutki. Tamara Gonzalez Perea zagrała na oryginalnym instrumencie przypominającym bęben, przekonując, że płynące z niego dźwięki potrafią pomóc osobom chorym na rdzeniowy zanik mięśni. Kontrowersyjne metody nadal są szeroko komentowane w mediach, a sama zainteresowana dopiero teraz postanowiła zabrać głos tłumacząc się ze swojej szamańskiej działalności i krytykując hejt, jaki się na nią wylał.

Tamara Gonzalez Perea nie wyraża zgody na krytykowanie jej szamańskiej działalności, ponieważ ma na to papiery

Tamara Gonzalez Perea była uznaną blogerką modową, a także dobrze zapowiadającą się osobistością telewizyjną: zasiadała w jury programu Shopping Queen, a także współprowadziła program śniadaniowy Dzień Dobry TVN. Potem słuch o niej zaginął, jednak niedawno powróciła jako wzięta szamanka. Producenci programu Sprawa dla Reportera zaprosili ją do jednego z odcinków, aby pokazała swoje umiejętności gry na szamańskim bębnie i opowiedziała o uzdrawiającej mocy czaszek, które może nabyć w jej sklepie internetowym za bagatela 850 złotych! Internauci nie mogli przejść obojętnie obok tak kontrowersyjnych praktyk, krytykując działalność byłej szafiarki.

Ośmieszona w sieci Macademian Girl długo milczała na ten temat, ponieważ przez dwa miesiące przebywała w dżungli i o niczym, nie miała pojęcia. Teraz, kiedy dotarło do niej, co się stało, postanowiła powiedzieć, co myśli o nagonce na jej osobę.

Przeczytałam setki komentarzy i wiadomości na mój temat. Nazwali mnie tam oszustką, czarnuchą. Dostałam setki wiadomości od ludzi, których ja nigdy nie poznałam, którzy życzyli mi śmierci i życzyli mi, żeby zdechła. (...) Ja muszę przyznać, że taka fala nienawiści, złości, wku*wu, kłamstw, oszczerstw, które się pojawiły na mój temat, jest dla mnie absolutnie bezprecedensowa - zmartwiła się Tamara.

Tamara w filmiku umieszczonym na Instagramie mocno podkreśliła, że posiada odpowiednie kwalifikacje, uprawniające ją do odprawiania przeróżnych rytuałów i korzystania z alternatywnych form leczenia.

Ja jestem certyfikowanym coachem, certyfikowaną terapeutką ustawień systemowych, certyfikowanym terapeutą uzdrawiania dźwiękiem i głosem. Ukończyłam trzy poziomy totalnej biologii. Ukończyłam kurs psychologii i procesu i jeszcze wiele, wiele innych kursów - wspomniała Macademian Girl.

Szamanka odniosła się również do bębnów, które można kupić na aliexpress czy shopee, twierdząc, że jej wyroby są ręcznie produkowane przez niejakiego Maksa z Ukrainy, w którego rodzinie tworzone są one z pokolenia na pokolenia. Według Tamary mają one ukrytą moc, ponieważ wykonywane są z intencją uzdrawiania. Porównywanie ich w sieci do bębnów z chińskich sklepów uznała za absurdalne i postanowiła rozwiązać tę sprawę na drodze prawnej.

Ja jestem teraz po konsultacjach z naszym prawnikiem, ja nie będę się przepychać, nagrywać filmów na YouTubie, udowadniać, że koło jest okrągłe. My po prostu wkroczymy na ścieżkę, która jest odpowiednia do tego, czyli jest to jest ścieżka sądowa, i to tam będziemy dochodzić sprawiedliwości, dlatego, że ja za każdy swój zakup w Laparice mam dowody, mam paragony, mam faktury. Publikacje na ten temat, bez sprawdzania, bez pytania, na podstawie, tylko zdjęć znalezionych w internecie dla mnie to jest nieporozumienie i nie ma na to mojej zgody - zapewniła Tamara.

Tamara nie omieszkała również wspomnieć o swoim pochodzeniu i peruwiańskich korzeniach.

Ludzie, którzy mnie znają osobiście, którzy ze mną pracują, doskonale wiedzą, że szamanizm jest i był zawsze częścią mojej drogi, mojej tożsamości. Przede wszystkim dlatego i mówię to z dumą, że ja wywodzę się z linii szamanek od strony mojego taty. Moja babcia jest, a moja prababcia była szamanką z dżungli - wyznała

Eska Summer City Prodiż Katowice 29.08.2022