Macierzyństwo uratowało Agnieszkę Chylińską. Jej metamorfoza od scenicznej bestii do czułej matki [GALERIA]

2025-08-14 12:47

Agnieszka Chylińska - ikona polskiego rocka, wulkan energii i jurorka telewizyjnego talent show. Znamy jej mocny głos, charyzmę i bezkompromisowy styl. Jednak poza medialnym wizerunkiem, kryje się historia kobiety, która stoczyła wiele wewnętrznych walk. To opowieść o miłości, która ją zmieniła, o macierzyństwie, które brutalnie zweryfikowało jej egoizm, i o niezłomnym buncie, który wciąż zmusza ją do mówienia prawdy.

Agnieszka Chylińska, urodzona 23 maja 1976 roku w Gdańsku, od ponad trzech dekad jest jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Przeszła drogę od drapieżnej wokalistki zespołu O.N.A., przez solową karierę, aż po rolę jurorki w "Mam Talent" – jej transformacja jest jedną z najbardziej fascynujących w polskim show-biznesie. 

Najpierw były łzy, ale liczy się finał. Agnieszka Chylińska w Esce Rock

Dom rodzinny

Dorastała w twórczym domu – ojciec był historykiem i dziennikarzem, matka nauczycielką. Wraz z bratem Wawrzynem, dziś znanym perkusistą deathmetalowym, nasiąkała kreatywnością, odwagą i niebanalnym spojrzeniem na świat. Z tej niepozornej dziewczyny z Gdańska wyrósł jeden z najpotężniejszych głosów polskiego rocka.

Praca i wyróżnienia

Na przestrzeni lat twórczość Agnieszki Chylińskiej była wielokrotnie doceniana przez krytyków i branżę muzyczną. Wśród najważniejszych wyróżnień znajduje się Paszport „Polityki” (2022), za „drapieżny głos, który jest najlepszym instrumentem zespołu O.N.A.". Jej płyty osiągały status złotych i platynowych, a single wielokrotnie gościły na szczytach list przebojów. Otrzymywała także Fryderyki, nagrody Eska Music Awards oraz liczne wyróżnienia od stacji radiowych i telewizyjnych. Te laury potwierdzają jej wyjątkową pozycję na polskiej scenie, choć sama artystka podkreśla, że ważniejsze od statuetek jest dla niej prawdziwe spotkanie z publicznością. Dziś jest także jurorką w programie "Mam talent", autorką książek dla dzieci o bohaterce imieniem Zezia, a w przeszłości felietonistką "Elle" i "Machiny". Choć w dorobku ma liczne nagrody, nie tylko one ją definiują. Jej druga strona to ta daleka od medialnych schematów.

Pierwsze uczucia

W młodości, jak sama wspominała w wywiadzie dla „Vivy!”, bała się miłości i raniła mężczyzn, zanim oni zdążyli zranić ją. Wmawiała sobie, że miłość nie istnieje i „opancerzyła się”. Taki stan ducha sprawił, że jej pierwsze małżeństwo, z menedżerem Krzysztofem Krysiakiem, którego poznała w 1996 roku.

Tak się bałam tej cholernej miłości, że wmówiłam sobie, iż nie istnieje. I w takim stanie ducha poznałam Krzysztofa

- opowiadała w 1999 roku w wywiadzie dla „Vivy!”.

Jednak to, co wydawało się jedynie przelotną znajomością, okazało się punktem zwrotnym. Jak opowiadała, Krzysztof miał być facetem na kolejną noc - wyszło inaczej. Dlaczego? Miał własne zdanie i potrafił z nią dyskutować, co zaintrygowało Chylińską. Zafascynowana jego odwagą i innością, w końcu pozwoliła sobie na miłość. Przyznała, że to on jako pierwszy przyznał się do uczucia, co było dla niej nowym doświadczeniem. W ten sposób zburzył mur, który przez lata budowała wokół siebie. Ich sielanka nie trwała długo. Ich związek dopadła rutyna i znużenie. Rozwiedli się po 16 miesiącach.

Nowa miłość i nowe życie

Po rozwodzie z Krzysztofem Krysiakiem, Chylińska związała się z Markiem, grafikiem i projektantem, który tworzył okładki płyt i plakaty dla O.N.A. To on, poślubiony przez wokalistkę w 2010 roku, stał się jej wieloletnim partnerem i ojcem jej dzieci. To u jego boku Agnieszka Chylińska odnalazła stabilizację, której szukała. A wkrótce stała się matką. Ryszard urodził się w 2006 roku, Estera w 2010, a Krystyna w 2013. Jej wyobrażenia o macierzyństwie odbiegały od realiów, co mocno nią wstrząsnęło.

Macierzyństwo miało być dla mnie kolejnym sukcesem, rolą, w którą wejdę instynktownie, z radością, zapałem i pewnością siebie. Etapem idealnie wklejonym do mojego ówczesnego życia, gdzie miało być 'doklejone' do bieżących spraw jak rodzaj pluszowej przybudówki. Okazało się brutalnym strzałem w mój egoizm, w wieczne dogadzanie sobie w myśl zasady, 'bo ja zawsze miałam ciężko'... Musiałam umrzeć, a wraz ze mną wszystko, w co wówczas wierzyłam.

- napisała w jednym z postów na Facebooku.

Dwoje z trojga jej dzieci wymaga szczególnej opieki. wiadomo, że syn i jedna z córek są w spectrum autyzmu.

Nigdy się nie żaliłam i nigdy publicznie nie opowiadałam o tym, jak mi jest ciężko z tego tytułu, że dwoje moich dzieci jest dzieciakami szczególnej troski. Byłam w tym procesie bardzo osamotniona, pogubiona... Nie przypominam sobie też bardzo, żeby ktoś mi w tym pomagał, wspierał, jeśli chodzi o tak zwane państwo. (...) Jestem zbulwersowana jako matka i osoba, która od lat boryka się różnymi trudnościami z tym, że moje dzieci potrzebują więcej troski, więcej do zaopiekowania. Gdyby nie prywatne czy społeczne placówki, byłoby mi bardzo ciężko. (...) Nigdy nie zwierzałam się wam ze swoich problemów osobistych. Ze względu na dobro moich dzieci czasami przemilczałam pewne historie.

- wyznała internautom.

Artystka przyznała, że macierzyństwo „uratowało ją”, zmuszając do odnalezienia w sobie zupełnie innej wrażliwości i uważności.

Dzisiaj mogę powiedzieć, że macierzyństwo mnie uratowało, pomogło odnaleźć w sobie pokłady miłości, o której istnienie siebie samej nie podejrzewałam

- oznajmiła Agnieszka.

Życie Agnieszki Chylińskiej to historia o odnajdywaniu siebie na nowo – w muzyce, miłości i macierzyństwie. To już nie tylko rockowa wokalistka, ale przede wszystkim kobieta z krwi i kości, która, mimo sukcesów, nie boi się pokazać swojej ludzkiej strony.