Dawno niewidziany aktor pokazał się fanom. Gdy usłyszał diagnozę Parkinsona, nie miał nawet 30 lat

W lipcu minęło 40 lat od premiery pierwszej części filmowego cyklu "Powrót do przyszłości". Na jubileuszowym spotkaniu w Nowym Jorku nie zabrakło jednego z najważniejszych aktorów kultowej produkcji lat 80. Walczący z poważną chorobą Michael J. Fox wrócił wspomnieniami do 1985 roku. Wkrótce wyda książkę autobiograficzną.

40 lat "Powrotu do przyszłości". Michael J. Fox pokazał się na imprezie

W sierpniu gwiazdy związane z filmem z 1985 roku zjechały do Nowego Jorku, by spotkać się na specjalnej uroczystości. Po wspólnym obejrzeniu produkcji sprzed 40 lat odbyła się dyskusja, w której uczestniczył m.in. Michael J. Fox. 64-latek wrócił do wspomnień o tym, że nikt nie spodziewał się ogromnego sukcesu "Powrotu do przyszłości", powstania dwóch kolejnych części oraz adaptacji filmu jako musical na Broadwayu. Filmowy Marty McFly porozmawiał też z gośćmi o swojej działalności charytatywnej.

Rzadko prezentujący się publicznie aktor porusza się obecnie na wózku. Choroba uniemożliwia mu już większą aktywność zawodową, ale mimo dolegliwości Fox stara się pracować. W 2023 roku ukazał się film dokumentalny "Still: A Michael J. Fox Movie", natomiast jesienią br. aktor opublikuje książkę ze wspomnieniami "Future Boy". Ponadto, zagra gościnnie w nowym sezonie amerykańskiego serialu "Shrinking".

Zobacz też: Topowa gwiazda BitterSweet Festival 2025 w szpitalu. Koncert w Poznaniu ODWOŁANY!

W wieku 29 lat usłyszał diagnozę: choroba Parkinsona. Postanowił działać

Poza dziesiątkami ról ekranowych Michael J. Fox słynie też z działalności dobroczynnej. Schorowany aktor w młodości dostrzegł niepokojące objawy. Drżenie palca okazało się zwiastować poważne problemy. W 1991 roku, tuż przed 30. urodzinami, Fox dowiedział się o chorobie Parkinsona. Mimo że kojarzy się ona przede wszystkim ze starszymi osobami, może też się zdarzać u osób, które mają mniej niż 40 lat.

Aktor nie mógł pogodzić się z druzgocącą diagnozą i popadł w uzależnienie od alkoholu. Stanął jednak na nogi i założył Michael J. Fox Foundation, działającą na rzecz wsparcia dla znalezienia leku na chorobę Parkinsona. Mimo że gwiazdor "Powrotu do przyszłości" wielokrotnie wspominał, że zdaje sobie sprawę z uciekającego czasu i małych szans na doczekanie się lekarstwa, do dziś aktywnie działa.

Fundacja zebrała już miliony dolarów, a na początku 2025 roku Fox otrzymał Prezydencki Medal Wolności, najwyższe cywilne odznaczenie w USA. We wszystkim wspiera go żona, aktorka Tracy Pollan, z którą ożenił się w 1988 roku.

Zobacz też - "Poradnik Zdrowie": Choroba Parkinsona - przyczyny i jej leczenie