Tegoroczna gala Fryderyki wzbudziła jeszcze większe emocje, niż zazwyczaj. Wszyscy mówią o tym, co na scenie zrobili Krzysztof Zalewski i Ralph Kamiński. Niezmiennie szał wzbudza również Taco Hemingway, który jak zwykle okazał się wielkim nieobecnym.
To już tradycja, że Taco Hemingway nie stawia się na Fryderykach, by osobiście odebrać nagrodę. W jednej ze swoich piosenek rapował, że w czasie gali grał w grę. Co tym razem go zatrzymało?
Dalej Taco Hemingway docenił wielkiego zwycięzcę gali Fryderyki 2021 - Matę.
Na końcu nie zapomniał o pozdrowieniach dla... Kanye Westa.
Miło?
Polecany artykuł:
Taco Hemingway dziękuje za Fryderyka
Raper otrzymał nagrodę w kategorii Utwór roku. Doceniono jego piosenkę Polskie tango. Taco Hemingway jednak nie odebrał nagrody osobiście, co wyjaśnił na Instagramie. Miał bardzo ważny powód ;)
Thx za statuetkę za "Polskie Tango". Nie mogłem odebrać, bo byłem umówiony na piłkę na 20:30, ale nagroda za ten utwór mnóstwo dla mnie znaczy. Dziękuję Fryderykom oraz Kamilowi Lankowi za ten potężny instrumental.
Wielkie gratulacje dla przezdolnego i przesympatycznego Maty za obie nagrody. Niechaj polski rap rośnie nam w siłę!
Przesyłam również wyrazy uznania i cierpliwości dla pana Kanye Westa. Niechaj skończy "DONDĘ" w atmosferze pokoju ducha.