Prince

i

Autor: EAST NEWS Prince

Prince przed śmiercią NIE SPAŁ OD 6 DNI?! Szwagier piosenkarza ujawnia nowe szczegóły!

2016-04-25 14:28

Przyczyny śmierci Prince'a wciąż budzą wiele kontrowersji. Nowe światło na wydarzenia rzuca wypowiedź szwagra artysty. Zobaczcie, co powiedział...

Wiadomość o nagłej śmierci Prince'a wstrząsnęła całym światem muzyki. Rodzina artysty, dziennikarze i zwykli fani na całym świecie od kilku dni zadają sobie pytanie, jakie były przyczyny śmierci Prince'a. Czy muzyk przedawkował lek przeciwbólowy Percocet, jak twierdzi część dziennikarzy? A może do śmierci artysty przyczyniły się powikłania po przebytej niedawno chorobie? W grę wchodzą też narkotyki - według pierwszych doniesień prasy to one miały ostatecznie przyczynić się do śmierci Prince'a.

Tymczasem w prasie pojawiły się nowe fakty, ujawnione przez szwagra artysty. Maurice Phillips wyjawił dziennikarzom, że Prince praktycznie nie spał od 6 dni przed śmiercią!

Maurice Phillips, mąż siostry Prince'a, Tyki Nelson, zdradził w rozmowie z prasą, że muzyk praktycznie nie kładł się spać od 154 godzin! Prince próbował radzić sobie z bezsennością pracując w domowym studiu.

Rewelacje szwagra piosenkarza skomentował też poprzedni menadżer Prince'a. Kerry Gordon przyznał, że co prawda Prince potrafił długo wytrzymywać bez snu, ale 6 dni bez zmrużenia oka mogło mieć wpływ na jego fatalną kondycję i ostatecznie przyczynić się do śmierci.

"Prince nie był, jak zwykli ludzie. Mógł funkcjonować mimo znacznie krótszego snu, niż potrzebuje tego większość z nas" - powiedział Gordon w rozmowie z dziennikarzami Good Morning Britain.

"Czasem nie spał po 3 dni. Ale myślę, że 6 dni bez snu to nie jest normalny stan. To mogło mieć wpływ" - dodał były menadżer Prince'a.

Przypomnijmy - Prince zmarł w wieku 57 lat w czwartek 21 kwietnia 2016 roku, Ciało artysty znaleziono w jego posiadłości w Minnesocie.

Prince

i

Autor: Bulls Prince
Prince

i

Autor: IM-LONDON FEATURES/EAST NEWS Prince

Śmierć Prince'a była wielkim zaskoczeniem. Skoro jeszcze na krótko przed śmiercią muzyk grał udane koncerty, fani byli nieprzygotowani na jego odejście… Czasami nawet czas nie może jednak pomóc. Śmierć Freddiego Mercury'ego było dużo łatwiej przewidzieć, a i tak fani na całym świecie wpadli w rozpacz. Już dziś film o Queen i legendarnym wokaliście obejrzycie na eskaGO!