To nie jest dobry czas dla Joanny Opozdy. Od czasu gdy zaczęła spotykać się z Antkiem Królikowskim, zyskała jeszcze większy rozgłos. Ślub i ogłoszenie radosnej nowiny, że spodziewają się dziecka, tylko dolała oliwy do ognia. Niektórzy hejterzy nie mogli najwyraźniej znieść szczęścia pary.
Jedna z hejterek poszła o krok za daleko. Poirytowana faktem, że początkowo Opozda zaprzeczała doniesieniom o ciąży, a później zdecydowała się potwierdzić radosną nowinę, postanowiła napisać w sieci ohydny komentarz. Internautka solidnie dała upust emocjom. Jednym słowem życzyła żonie Antka najgorszych rzeczy!
Obok tak mocnych słów nie sposób przejść obojętnie. Nic więc dziwnego, że tym razem Joanna nie odpuściła i dołożyła wszelkich starań, by dowiedzieć się, kto odpowiada za hejt. Udało jej się ustalić tożsamość osoby i zgłosić sprawę na policję.
Polecany artykuł:
Mateusz Damięcki gratuluje Joannie Opoździe
Upór i determinacja opłaciła się. Aktorka ustaliła tożsamość internautki i zgarnęła masę pochwał. Być może swoją odwagą dała również do zrozumienia innym hejterom, że przekraczanie granic nie tylko jest nie na miejscu, ale totalnie się nie opłaca i jak widać w sieci, nikt nie jest anonimowy.
Wielkie brawa Joanna otrzymała również od kolegi z branży Mateusza Damięckiego. Aktor na Instagramie w osobnym poście napisał:
Joanna Opozda
Gratuluję Ci na maksa!
Zrobiłaś dziś dla nas więcej niż my dla Ciebie <3
dziękuję